Rebel Wilson
-
Jojo Rabbit - 2019
Jojo Rabbit - 2019;
- reżyseria: Taika Waititi;
- scenariusz: Taika Waititi;
- wybrana obsada: Roman Griffin Davis, Sam Rockwell, Scarlett Johansson, Taika Waititi, Archie Yates, Thomasin McKenzie, Alfie Allen, Rebel Wilson;
- kategoria: dramat, komedia, Oscar;Druga wojna światowa. Mały Jojo to jedenastoletni niemiecki chłopiec, który pragnie być nazistą by móc wiernie służyć III Rzeszy, a właściwie Adolfowi Hitlerowi. Adolf to dla Jojo wielki autorytet i wyimaginowany przyjaciel (w tej roli Waititi), który pozwala Jojo zmagać się z codziennymi złośliwościami starszych kolegów. Rzeczywistość jest bardzo groteskowa i to może sprawiać, że wielu widzów na seansie będzie zniesmaczona, ale warto dać tytułowi szansę bo później pojawia się właściwa akcja. W domu Jojo odkrywa ukrywającą się żydowską dziewczynę. Donieść władzom czy też lepiej zdobyć więcej informacji o żydach i ich okrutnych praktykach? Jojo próbując nadal być nazistą ukrywa dziewczynę w domu, a z czasem zaczyna ją coraz bardziej lubić.
-
Grimsby - 2016
Grimsby,
(The Brothers Grimsby) - 2016;
- reżyseria: Louis Leterrier;
- scenariusz: Sacha Baron Cohen, Phil Johnston, Peter Baynham;
- wybrana obsada: Sacha Baron Cohen, Mark Strong, Penélope Cruz, Isla Fisher, Rebel Wilson;
- gatunek: komedia, akcja.Nie jestem fanem Baron'a Cohen'a. Przeważnie jego filmy mnie nie śmieszą i z takim nastawieniem poszedłem na Grimsby.
Norman mieszka w biednej dzielnicy gdzie jego jedynymi rozrywkami są: robienie dzieci oraz kibicowanie narodowej drużynie. Jest zerem totalnym, ale to zero po latach poszukiwań odnajduje podwójne zero, czyli swojego zaginionego brata, który pracuje jako agent służb brytyjskich. Wyrachowany, świetnie wyszkolony agent oraz zapijaczona sierota życiowa muszą wspólnie zmierzyć się z zagrożeniem terrorystycznym. Jest to kolejna komedia wyśmiewająca serię o agencie 007, ale w tym filmie jest coś więcej. Wyśmiewa też stereotypy dotyczące osiedli robotniczych. oraz kultury kibicowskiej, aż dziw, że gdzieś w tle nie usłyszałem języka polskiego. Całe szczęście, że jest ten genialny brytyjski akcent.