Ułatwienia dostępu

Pozdrowienia z Rosji - 1963

pozdrowienia z rosji

Pozdrowienia z Rosji
(From Russia with Love) - 1963;
- twórcy: Albert R. Broccoli, Harry Saltzman;
- reżyseria: Terence Young;
- scenariusz: Terence Young, Richard Maibaum;
- muzyka: Monty Norman;  
- wybrana obsada: Sean Connery, Daniela Bianchi, Pedro Armendáriz, Robert Shaw, Lotte Lenya, Bernard Lee, Vladek Sheybal, Lois Maxwell, Desmond Llewelyn;
- kategoria: James Bond, sensacyjny

Pozdrowienia z Rosji są drugą zekranizowaną książką o Bondzie, a wszystko to za sprawą prezydenta. Kennedy ten tytuł zaliczył do swoich ulubionych książek - takiej promocji nie można było przegapić. Zdjęcia rozpoczęto gdy w kinowych salach nadal gościł Dr. No.
Za kamerą ponownie stanął Young. Większość obsady również się nie zmieniła. Nowością jest Desmond Llewelyn, który wcielił się w Q. Desmond grał w Bondach aż trzydzieści sześć lat. To rekord.
Robert Shaw dostał rolę osiłka, który miał zabić Jamesa. Dziwny, ale trafiony wybór. Shaw wrażliwy pisarz gra beznamiętnego mordercę.
Wielka popularność Andress po pierwszym Bondzie sprawiła, że do głównej roli kobiecej(Tatiana Romanowa) w Pozdrowieniach z Rosji urządzono wielki casting. Ostatecznie rolę dostała włoszka Daniela Bianchi.

pozdrowienia z rosji scena
Bondowi w Turcji pomaga Ali Kerim Bey - grający go aktor (Pedro Armendariz)chorujący na raka. Zachorował przez film kręcony kilka lat wcześniej obok poligonu atomowego. Przyjęta dawka promieniowania musiała być naprawdę duża - zdjęcia w tamtym rejonie pochłonęły wiele ofiar. Armendariz popełnił samobójstwo w szpitalu jeszcze przed zakończeniem zdjęć.
Pozdrowienia z Rosji rozpoczynają się krótką sekwencją, która jest luźno powiązana z właściwą fabułą. Sekwencja przed napisami na stałe wpisała się w cykl. Pierwszy raz też pojawia się Blofeld z białym kotem. To arcyłotr - szef Widma.
Kolejną ciekawostką jest fakt, iż aktor wcielający się w mistrza szachowego to Polak (Vladek Scheybal). Budżet filmu w porównaniu do pierwssj części został podwojony.
Druga odsłona serii okazała się wielkim kasowym sukcesem. Ponoć był to ostatni film jaki obejrzał Kennedy. Zresztą podobał się nie tylko jemu. Breżniew też się na nim dobrze bawił ;-)

Przed rozpoczęciem misji Bond dostał od Q aktówkę, a w niej karabin snajperski, monety, naboje.. W sumie nic ciekawego ;-)
Główna osią fabuły jest doskonały plan Widma, który ma na celu wykradzenie rosyjskiej maszyny deszyfrującej Lektor. Plan zakłada, że to brytyjski, niczego nie świadomy, agent wykradnie urządzenie. Taki plan mógł wymyślić tylko geniusz - był nim wybitny szachista. Plan zakłada również uwiedzenie Bonda - przynętą jest piękna Tatiana Romanowa, która wierzy iż działa na rzecz matki Rosji. M wie, że to pułapka, ale szansa zdobycia Lektora jest zbyt kusząca by z niej nie skorzystać.
Oceniam na osiem.
osiem
Poniżej zwiastun