Hawaii Five-0;
- sezon 9 (CBS -2018-2019);
- twórca: Leonard Freeman;
- wybrana obsada: Alex O'Loughlin, Scott Caan, Taylor Wily, Chi McBride, Jorge Garcia, Meaghan Rath, Beulah Koale, Ian Anthony Dale;
- gatunek: dramat, kryminał, serial;
Miałem już nie wracać do tej serii, ale postanowiłem, że spróbuję dokończyć serial. W końcu zostały mi tylko dwa sezony.
Dziewiąty sezon wydaje się być bardziej przemyślany niż nieudana ósma seria.
Narzekałem, że wprowadzenie nowych członków zespołu w poprzednim sezonie było nietrafione. Tani i Junior zyskali trochę miejsca i można się do nich przyzwyczaić. Mógłbym się doczepić że za bardzo się rozwleka motyw ich wzajemnej relacji. Nadal nie kupuję byłego członka mafii w szeregach jednostki. Postać Adama nic nie wniosła do zespołu. No chyba, że znów stanie się tym złym.
Jerry wkurza jak dawniej. Teraz okazuje się, że były antysystemowiec po WTC chciał wstąpić do wojska. Serio? Gdzie wiarygodność budowania postaci?
Nie zmieniła się też rola komendanta policji. Jest służalczym posterunkowym. Dlaczego nie spróbowano stworzyć wyrazistej postaci, która konkuruje z McGarrett'em.
Szczęśliwie na drugi spadł Kamekona - postać specjalisty od wszystkiego. Dobrym pomysłem była też rezygnacja z pomysłu restauracji. To jest serial kryminalny, a nie kulinarny.
Sezon przedostatni oceniam na słabe sześć.
Poniżej zwiastun