Bones (Kości);
- Fox, sezon 10, 2014-2015;
- twórcy: Hart Hanson;
- wybrana obsada: Emily Deschanel, David Boreanaz, Michaela Conlin, T.J. Thyne, Tamara Taylor, Patricia Belcher;
- kategoria: serial, Bones, sezon, kryminał, dramat.
Tak jak wspomniałam po poprzednim sezonie. Główni bohaterowie są parodią samych siebie. Dr Brennan i Booth są męczący i niespójni. Na szczęście pozostali bohaterowie noszą ślady kreacji z pierwszych sezonów. Szkoda, że tak poszatkowani.
W tym sezonie ponownie brakuje porządnego motywu przewodniego. Bo ileż można opowiadać o nieobecności jednego z głównych bohaterów. Celowo nie piszę o kim mowa.
Wiecie co mnie najbardziej wkurza? Booth - stał się nudny, przewidywalny i nijaki. A poza tym pantoflarz. Motyw hazardu niewiele zmienia. Do tego mega sztuczna relacja z Brennan oraz z Christine.
W zespole pojawił się nowy agent FBI (jajoglowych nie liczę). Taki młodszy Booth tylko mnie charyzmatyczny i bardziej zagubiony niż Lance Sweets. Co za kryteria najmu do tej agencji?
Tak naprawdę to zdaję sobie sprawę że najbardziej mnie wkurza dr Brennan.
W finałowym epizodzie słyszymy. "Zmiany są potrzebne" - no właśnie tak, serial zjada swój ogon.
Sezonowi daję słabe sześć. Brakuje mi porządnego procedurala.
Zwiastun