Lubię filmy biograficzne, dodatkowo lubię filmy o bokserach. Dlatego Boksera (reż. Tomasz Blachnicki, 2012) musiałem obejrzeć. Obejrzałem i jestem zawiedziony. Przeciętna gra aktorska (Szymon Bobrowski, Anna Przybylska) oraz kiepski scenariusz sprawiły, że film nie porwał. Miałem nadzieję, że Bokser poziomem będzie przypominał Ciszę, która też powstała w ramach cyklu Historie Prawdziwe TVN. Niestety tak się nie stało. Na minus też trzeba zaliczyć małą ilość akcji w ringu.
Bokser nie przypadł mi do gustu i oceniam go na pięć