Atlas Chmur
(Cloud Atlas, reżyseria Tom Tykwer, Lana Wachowski, Andy Wachowski, 2012)
Jak się pojawiły pierwsze zwiastuny do tego filmu to miałem wrażenie, że będzie to albo hit, albo straszna klapa.
Pierwsze recenzje wskazują mimo wszystko, że film odniesie spory sukces kasowy, ale czy zapisze się jakoś w historii kina? Nie wydaje mi się.
Atlas Chmur filmem wybitnym nie jest. Jest widowiskowy. Kilka różnych wątków, w różnych światach i czasach, rozmach produkcyjny to robi wielkie wrażenie. Wrażanie to potęguje naprawdę dobra gra aktorska - Tom Hanks oraz Halle Berry zagrali naprawdę dobrze. Zresztą podobnie jak inni (Jim Broadbent, Hugo Weaving, Jim Sturgess, Ben Whishaw , Doona Bae), formuła filmu wymagała zaangażowania dobrych aktorów, bo każdy z nich musiał zagrać kilka ról w jednym filmie. Na tej płaszczyźnie też pełen sukces.
Wszystkie wątki opowiadają tak naprawdę o jednym, że każdy ma prawo odmienić swój los i tylko od naszej odwagi zależy, czy nam się to uda. W Atlasie Chmur mamy też wątki miłosne, które można sprowadzić do jednego stwierdzenia - są na świecie osoby, które są sobie przeznaczone, nawet jak nie mogą być ze sobą razem.
Atlas Chmur to też niesamowita muzyka, która idealnie komponuje się z klimatem i filozofią filmu. Współpraca Tykwera z Wachowskimi dała naprawdę niezły efekt.
Skoro ma same atuty to dlaczego film nie jest arcydziełem? Mam takie wrażenie, że w pięknej i kosztownej formie dostajemy tylko kilka, dobrze znanychprawd, wokół których część osób będzie budowała swoją filozofię. Podobnie jak to było z Matrixem. Mam wrażenie, że Atlas jest pewnego rodzaju wydmuszką, wypchaną tekstami Paula Coelho, która wiele obiecuje, ale nam daje dużo, dużo mniej niż oczekujemy. Natomiast przedstawione światy są ściągnięte z innych filmów (Matrix, Lot nad kukułczym gniazdem, 10000BC) - brakło trochę świeżości.
Gdybym oceniał tylko wizualną i techniczną stronę film dostałby dychę, ale film to też przesłanie i scenariusz.
Oceniam na naprawdę mocną ósemkę. Oczywiście polecam.
Mam wrażenie, że Atlas będzie miał wielu zwolenników jak i krytyków. No i dobrze. Dyskusja jest fajna.
Zwiastun