Ułatwienia dostępu

Don Cheadle

  • Co z oczu, to z serca - 1998

    co z oczu to z serca

    Co z oczu, to z serca,
    (Out of Sight) - 1998;
    - reżyseria: Steven Soderbergh;
    - scenariusz: Scott Frank;
    - wybrana obsada: George Clooney, Jennifer Lopez, Ving Rhames, Steve Zahn, Don Cheadle, Albert Brooks, Luis Guzmán;
    - kategoria: film, komedia kryminalna, romans.

    Jack, przystojny złodziej ucieka z więzienia. Plan (jak zawsze) jest doskonały, ale podczas ucieczki przypadkowo spotyka piękną agentkę FBI. Nie chcąc być schwytany porywa kobietę i... i się zakochuje.
    On kryminalista, Ona stróż prawa - to nie może się udać, ale oboje poczuli, że być może są sobie przeznaczeni.

    Czytaj więcej

  • Bez gwałtownych ruchów - 2021

    bez gwaltownych ruchow

    Bez gwałtownych ruchów,
    (No Sudden Move) - 2021;
    - reżyseria: Steven Soderbergh;
    - scenariusz: Ed Solomon;
    - wybrana obsada: Don Cheadle, Benicio del Toro, David Harbour, Amy Seimetz, Jon Hamm, Ray Liotta, Kieran Culkin, Brendan Fraser, Matt Damon;
    - kategoria: film, thriller.

    Stany Zjednoczone połowa lat pięćdziesiątych.
    Trzech nie znających się mężczyzn zostaje wynajętych przez tajemniczego zleceniodawcę. Mają przypilnować rodziny pewnego faceta, który w tym czasie będzie odbierał z biura kluczowe dokumenty. Robota banalna i znakomicie płatna. No może zbyt banalna - oczywiście plan nie idzie po myśli, i mężczyźni odkrywają, że zostali 'wrobieni' w dużo większą intrygę.
    Kto jest zleceniodawcą, dlaczego mieli zginąć, a przede wszystkim co to za tajne dokumenty? To tylko kilka z wielu pytań.

    Czytaj więcej

  • Biały szum - 2022

    bialy szumBiały szum,
    (White Noise) - 2022;
    - reżyseria: Noah Baumbach;
    - scenariusz: Noah Baumbach;
    - wybrana obsada: Adam Driver, Greta Gerwig, Raffey Cassidy, Don Cheadle;
    - kategoria: film, wydmuszka, czarna komedia, Netflix, ekranizacja.

    Adam Driver to specyficzny aktor, który nie boi się grać u skrajnie różnych reżyserów. To wielka zaleta, ale niesie z sobą spore ryzyko. Nie każdy projekt jest udany. I taki właśnie jest Biały szum.
    W zasadzie to ciężko określić o czym jest ten film. Najpierw jest motyw na uczelni, gdzie znany profesor popisuje się wiedzą o Adolfie Hitlerze. Budzi niekłamany podziw, ale to niekoniecznie przekłada się na pozycję w rodzinie. Poźniej fabuła skupia się na katastrofie kolejowej i nagłej ewakuacji rodziny profesora. Jest naprawdę groźnie i możemy obserwować ciekawe zachowania sąsiadów. Później robi się całkiem dziwnie. Jakieś eksperymenty z lekami i totalny odjazd fabularny. Dialogi wydają się być totalnie bez składu i ładu. W zasadzie to już zgubiłem wątek. Te rozważania o życiu i śmierci, o przypadku rządzącym życiem wydają być pustą wydmuszką.

    Czytaj więcej

  • Avengers: Koniec gry - 2019

    avengers koniec gry

     

    Avengers: Koniec gry,
    (Avengers: Endgame) - 2019;
    - reżyseria: Anthony Russo, Joe Russo;
    - scenariusz: Christopher Markus, Stephen McFeely;
    - wybrana obsada: Robert Downey Jr., Chris Evans, Mark Ruffalo, Chris Hemsworth, Scarlett Johansson, Jeremy Renner, Don Cheadle, Paul Rudd, Brie Larson, Karen Gillan, Bradley Cooper, Josh Brolin, Chadwick Boseman, Tom Holland, Tom Hiddleston, Tilda Swinton, Gwyneth Paltrow, Michelle Pfeiffer, Anthony Mackie (i tak pewnie wymieniłem tylko połowę);
    - gatunek: akcja, science fiction.

    W końcu dotarł na ekrany. Film, który ma zakończyć pewną fazę filmów Marvel'a. Przed twórcami stało bardzo trudne zadanie. Z jednej strony musieli pożegnać starych (nieco wysłużonych) bohaterów, wprowadzić świeżą krew, a dodatkowo przeprowadzić całą akcję w nienagannej fabule. Wysoko postawiona poprzeczka okazała się być stanowczo za nisko dla braci Russo. Idąc na seans spodziewałem się wysokiej realizacji i niezłego scenariusza, ale nie sądziłem, że dostanę tak dopracowaną historię, w której najbardziej znani bohaterowie (Iron Man, Thor, Hulk, Kapitan Ameryka) zostali okraszeni znaczną dawką dobrego humoru. Kto to się spodziewał, że Banner okiełzna Hulka, a Thor się roztyje (w końcu coś mnie z nim łączy)? Avengers: Wojna bez granic zakończył się wielką porażką Avengersów. Thanos zgładził połowę życia we wszechświecie - taka gwałtowna redukcja miała sprawić, że 'życie' nabierze nowej, lepszej jakości. Po dotkliwej klęsce i utracie przyjaciół trzeba odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Niektórzy sobie nieźle radzą, ale większość naszych bohaterów nie może pogodzić się ze stratą. A może jest szansa by to wszystko cofnąć? Zebrać kamienie mocy przed Thanosem? I więcej fabuły nie zdradzę. No poza tym, że nie warto czekać po napisach. Wyjątkowo nie ma sceny końcowej.

    Czytaj więcej

  • Avengers: Wojna bez granic - 2018

    avengers wojna bez granic

    Avengers: Wojna bez granic,
    (Avengers: Infinity War) - 2018;
    - reżyseria: Anthony Russo, Joe Russo;
    - scenariusz: Christopher Markus, Stephen McFeely;
    - wybrana obsada: Robert Downey Jr., Chris Hemsworth, Mark Ruffalo, Chris Evans, Scarlett Johansson, Benedict Cumberbatch, Chris Pratt, Josh Brolin, Don Cheadle, Tom Holland, Chadwick Boseman, Sebastian Stan, Zoe Saldana, Tom Hiddleston, Elizabeth Olsen, Paul Bettany, Anthony Mackie, Idris Elba, Peter Dinklage, Gwyneth Paltrow;
    - gatunek: science fiction, akcja.

    Wielka machina promocyjna Marvel'a ruszyła. Na każdym kroku zwiastuny, plakaty, wywiady - wszędzie materiały związane z Avengers. Do tego dochodzi paleta gwiazd, które znamy z poprzednich marvelowskich produkcji. W mojej skromnej ocenie liczba gwiazd w tym filmie stanowczo jest zbyt duża. Wprowadzają niepotrzebny zamęt, który odciąga uwagę od fabuły. Postaci Marvela jest za wiele.
    Akcja Wojny bez granic zaczyna się bardzo dynamicznie. Od razu poznajemy Thanosa - czarny charakter, który zbiera kryształy nieskończoności i zamierza narzucić światu swoją wolę. Za jego brutalnością i bezwzględnością kryje się chęć uratowania świata. Świata, ale istnień już niekoniecznie. Życia jest za wiele i należy je drastycznie zredukować - dzięki redukcji jakość życia tych co przeżyli znacząco się poprawi.
    Szaleństwo? Z humanitarnego punktu widzenia - tak, ale może w tym szaleństwie jest metoda?

    Czytaj więcej

  • Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów - 2016

    kapitan ameryka wojna bohaterow
    Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów,
    (Captain America: Civil War) - 2016;
    - reżyseria: Anthony Russo, Joe Russo;
    - scenariusz: Christopher Markus, Stephen McFeely;
    - wybrana obsada: Chris Evans, Robert Downey Jr., Scarlett Johansson, Sebastian Stan, Anthony Mackie, Don Cheadle, Jeremy Renner, Chadwick Boseman, Elizabeth Olsen, Paul Bettany, Paul Rudd, Tom Holland, Daniel Brühl, Martin Freeman;
    - gatunek: akcja, science-fiction.

    Od czego by tu zacząć.. pisząc o poprzednich filmach z uniwersum Marvela dawałem do zrozumienia, że seria mi się trochę przejadła. Płascy bohaterowie w kolejnych filmach czynili coraz większa rozwałkę, która może cieszyła oko, ale brakowało w tym wszystkim jakiegoś większego sensu. Wojna bohaterów jest idealną odpowiedzią na moje rozterki. Nie tylko ja zauważyłem, że Avengersi sieją zniszczenie - dostrzegli też to szefowie rządów. Chcąc ukrócić samowolkę superbohaterów tworzą porozumienie, które nałoży na działania Avengersów pewne ograniczenia. Teraz będą musieli przed każdą akcją zdobyć zgodę ONZ. Oczywiście powoduje to rozłam wśród ekipy - nie wszyscy chcą się podporządkować rządom. Brzmi to trochę znajomo? Dla mnie bardzo - przecież bardzo podobną problematykę poruszał Batman v Superman - poddano w wątpliwość motywacje bohaterów. Nadal nie rozumiem tak chłodnego przyjęcia tego filmu.

    Czytaj więcej

  • Avengers: Czas Ultrona - 2015

    avengers czas ultronaAvengers: Czas Ultrona
    (Avengers: Age of Ultron) - 2015;
    - reżyseria: Joss Whedon
    - scenariusz: Joss Whedon
    - wybrana obsada: Robert Downey Jr., Chris Evans, Chris Hemsworth, Mark Ruffalo, Scarlett Johansson, Jeremy Renner, Samuel L. Jackson, Don Cheadle, Paul Bettamy.

    Pamiętam z jakim napięciem czekałem na pierwszych Avengersów - film, który skupiał w sobie bohaterów marvelowskich musiał być epicki. Nie zawiódł moich oczekiwań, ale też podniósł poprzeczkę dosyć wysoko. Kolejne pozycje z uniwersum Marvela trzymały poziom, ale już tak nie zachwycały. Myślałem, że podobnie będzie z Czasem Ultrona.. Druga odsłona Avengers mnie rozczarowała. Na ekranie dzieje się dużo, bardzo dużo, za dużo.. sceny walk mogłyby zapierać dech w piersiach, ale ich nadmiar i przerost formy nad treścią sprawiał, że czekałem aż się skończą. Lubię piękne efekty specjalne, ale czasem wskazany jest umiar i minimalny chociażby realizm. Oczekuję efektów może mniej widowiskowych, ale bardziej przemyślanych i mniej komputerowych.
    To może coś o fabule. Na tej płaszczyźnie też nie jest zbyt dobrze. Sztuczna inteligencja (Ultron) łapie dziwny stan i postanawia zniszczyć życie na ziemi. W tym celu postanawia wyciąć kawałek miasta i zrzucić go z kilku kilometrów - takie małe nawiązanie do historii dinozaurów. Na ekranie to wygląda jeszcze bardziej idiotycznie niż w notce o tym filmie. Fabuła wydaje się być tylko niezbyt dopracowanym dodatkiem do efektów, które niespecjalnie mi się podobały.
    Jedyne co mi się podobało w tej bajce to komediowe wstawki. Gdyby nie uszczypliwości pomiędzy bohaterami, drobne złośliwości i cięte riposty to seans byłby trudny do skończenia.

    Czytaj więcej

  • Zdrajca - 2008

    zdrajcaZdrajca
    (Traitor, reżyseria Jeffrey Nachmanoff, 2008)

    Zostaję przy tematyce terroryzmu. W poprzedniej notce wspomniałem, że istotne w walce z terroryzmem jest unikanie łapania płotek, ale werbowania ich i szukania dostępu do osób, które tak naprawdę stoją za zamachami terrorystycznymi. To jedna z metod. Drugą jest umieszczenie własnego agenta w strukturze terrorystów. Agenta, który będzie systematycznie awansował, udowadniał oddanie Allahowi i w ten sposób dojdzie do inicjatorów zamachów. Musi to być bardzo głęboko ukryta misja. Im mniej osób wie tym lepiej, bezpieczniej. W takiego właśnie agenta wciela się Don Cheadle. Poświęca swoje życie, rodzinę w imię walki z terroryzmem. Bierze udział w sfingowanym zamachu na ambasadę amerykańską i zostaje uznany za zdrajcę. Praktycznie nikt nie wie, że jest głęboko ukrytym agentem. Jego terrorystyczne powiązania i zamachy sprawiają, że zaczyna go ścigać FBI z agentem Claytonem na czele (Guy Pearce)...
    Zdrajca to przyzwoite, sprawnie nakręcone kino. Jest sporo dynamiki i całkiem ciekawa historia, która potrafi wciągnąć, ale nie ukrywam, że mogło być lepiej. Więcej dramaturgii. Całkiem inny film niż Bardzo poszukiwany człowiek. Ten sam problem z dwóch perspektyw. Jak dla mnie te filmy w pewien sposób się uzupełniają.
    Zdrajca dostaje mocne siedem

    Czytaj więcej

  • Gliniarze z Brooklynu 2009

    Gliniarze z Brooklynu plakatGliniarze z Brooklynu
    (Brooklyn's Finest, reżyseria Antoine Fuqua, 2009)

    Brooklyn - cały czas widnieje w mojej świadomości jako jedno z najgorszych miejsc w Stanach Zjednoczonych. Gliniarze mnie tylko w tym utwierdzają. Narkotyki, przemoc, bieda, bezwzględność, rasizm, a zarazem subkulturowość - mieszanka, która sprawia, że życie tu jest skrajnie niebezpieczne.
    Film to trzy historie opowiadające o gliniarzach, które w pewnym miejscu się przecinają. Brutalnie i trochę przypadkowo. Nigdy nie wiemy co nam życie przyniesie.
    Jest to kolejny "policyjny" film, który brutalnie otwiera nam oczy, i który bardzo przypadł mi do gustu. W głównych rolach: Richard Gere,  Don Cheadle,  Ethan Hawke , Wesley Snipes.
    Oceniam na dziewięć.

    Czytaj więcej