cuba gooding jr
-
American Gangster - 2007
American Gangster - 2007;
- reżyseria: Ridley Scott;
- scenariusz: Steven Zaillian;
- wybrana obsada: Denzel Washington, Russell Crowe, Cuba Gooding Jr., Josh Brolin, Robert C. Kirk, Idris Elba;
- kategoria: gangsterski, biograficzny, dramat, kryminał.
Koniec lat sześćdziesiątych dwudziestego wieku. Frank Lucas, czarnoskóry kierowca lokalnego gangstera nie osiągnął za wiele. Przez piętnaście lat szoferował i poznawał zasady, które rządzą przestępczym światem. Po śmierci szefa Frank próbuje wybić się na swoje. Nie chce już nikomu służyć. Ciężką pracą, brutalnością i sprytem zaczyna odnosić sukcesy jako narkotykowy diler. Narkotyki sprowadza z Wietnamu (trwa tam wojna), nie psuje ich jakości, a dodatkowo sprzedaje je poniżej cen rynkowych. Szybko zdobywa władzę, pieniądze, szacunek... i wrogów. Taka działalność nie może pozostać niezauważona. Nawet najsprytniejsi popełniają czasem błędy. -
Jerry Maguire - 1996
Jerry Maguire - 1996;
- reżyseria: Cameron Crowe;
- scenariusz: Cameron Crowe;
- wybrana obsada: Tom Cruise, Cuba Gooding Jr., Renée Zellweger, Jerry O'Connell, Jonathan Lipnicki;
- gatunek: obyczajowy.Jerry, trzydzieści pięć lat na karku, świetna praca, dziewczyna i niezły majątek. Świat dał mu wszystko czego mógł oczekiwać od życia. Wszystko się zmienia gdy Jerry, pod impulsem chwili, postanawia napisać manifest do wszystkich pracowników w firmie, w którym oskarża firmę o zbyt wielką pogoń za pieniądzem, która odbywa się kosztem jakości obsługi klientów. Manifest jest przyczyną zwolnienia i tak oto Jerry mu wszystko zacząć od nowa. Poszukiwanie klientów, przyjaciół, dziewczyny. Czysty, ale nie bezproblemowy start w nowe życie. Jest to lekka produkcja obyczajowa opowiadająca o prawdziwej przyjaźni, lojalności i sensie życia. Brzmi górnolotnie, ale w filmie brak zbędnego patosu. Jest trochę humoru, romansu i niezłe aktorstwo. Cuba Gooding Jr., gra sportowca, który wiernie trwał przy Jerry'm, otrzymał za ten film szereg nagród, a wśród nich Oscara.
-
Epidemia - 1995
Epidemia,
(Outbreak) - 1995;
- reżyseria: Wolfgang Petersen;
- scenariusz: Robert Roy Pool, Laurence Dworet;
- wybrana obsada: Dustin Hoffman, Morgan Freeman, Rene Russo, Cuba Gooding Jr., Kevin Spacey, Donald Sutherland;
- gatunek: dramat, thriller, akcja.Niedawny seans Inwazji przypomniał mi inny film o wirusie. Epidemię widziałem już kilka razy, ale cały czas mam sentyment do tego filmu. Może to z powodu małpki?
W 1967 roku w Zairze pojawia się bardzo niebezpieczny wirus, który ma stu procentową śmiertelność. Amerykańskie wojsko postanawia brutalnie rozwiązać problem i zrzuca dużą bombę na miejsce występowania zarażenia.
Akcja przenosi się do czasów współczesnych. W kilku miejscach znów pojawia się odmiana tego bardzo niebezpiecznego wirusa. Trochę zmutował - nadal jest śmiertelny, ale dużo łatwiej się nim zarazić niż w 1967 roku. Siedliska choroby zostają otoczone wojskową "opieką", a lekarze pracują nad szczepionką. Nie mniej ważne jest poznanie przyczyn nagłej epidemii - odnalezienie pacjenta zero jest jednym z kluczowych zadań. -
Instynkt - 1999
Instynkt (Instinct, reżyseria Jon Turteltaub. 1999)
Anthony Hopkins ma coś demonicznego w sobie.. coś niepokojącego.. spokojny facet, który w każdej chwili może pokazać swoje drugie, bardziej mroczne oblicze. Nie inaczej jest tym razem. Anthony wciela się rolę antropologa, który w dżungli w Rwandzie badał życie goryli. Pewnego razu dochodzi do incydentu, podczas którego badacz atakuje miejscowych strażników. Zostaje oskarżony o morderstwo i przewieziony do więzienia w Stanach Zjednoczonych. Zamyka się w sobie i nie chce z nikim rozmawiać. Jego przypadek przejmuje młody i ambitny psychiatra (Cuba Gooding Jr.), który przy wsparciu swojego przełożonego (Donald Sutherland) próbuje przywrócić antropologa do ludzkiej społeczności. Jest to dla niego lekcja życia. Odkrywa na nowo definicje takich pojęć jak: wolność, rodzina, władza.
Film ma swój urok, niezaprzeczalną mądrość, ale do wybitności czegoś mu zabrakło. Czegoś w fabule, co mocniej przyciągnie uwagę widza. Mimo to, pozycję mogę polecić. Ciekawe kino.
Oceniam na siedem. -
Chłopaki z sąsiedztwa - 1991
Chłopaki z sąsiedztwa (Boyz n the Hood, reżyseria John Singleton, 1991)
Ostatnia zaległa notka. Dotyczy filmu, który długo czekał na obejrzenie, a potem na notkę. Pechowiec.
Co się stało, że praktycznie już nie ma filmów o blokowiskach, gangach, o trudach mieszkania w trudnych warunkach. Nie mam na myśli tu filmów o Meksyku.
Czy w Stanach wszyscy już są szczęśliwi? Chłopaki z sąsiedztwa opowiada o trzech przyjaciołach, którzy dorastają w afroamerykańskim getcie South Central. Na co dzień zmagają się z biedą, nienawiścią i beznadzieją codzienności... każdy komu udaje się wyrwać z tego zaklętego kręgu pragnie zapomnieć o przeszłości i nigdy nie wraca. Jedyną szansą na wyrwanie się jest stypendium w szkole, albo śmierć. Innych opcji brak. Film Singletona jest trudny w odbiorze.. zdecydowanie się postarzał.. ale to absolutnie nie odejmuje mu autentyczności. Wręcz przeciwnie - sprawia, że jest wiernym zapisem tamtych lat.
W Chłopakach wystąpili: Cuba Gooding Jr, Laurence Fishburne, Ice Cube.
Jak wspomniałem film łatwy w odbiorze nie jest, ale warto poświęcić mu swój czas.
Oceniam na osiem.