Home - S.O.S. Ziemia
(Home, reżyseria Yann Arthus-Bertrand, 2009)
Jest to jeden z tych filmów dokumentalnych, który swoją premierą zrobił spore zamieszanie. Dla wielu osób film ważny, dla wielu inspirujący, dla niektórych otwierający oczy.. a dla mnie mocno irytujący. Nie znoszę kiedy program, film próbuje mną manipulować... a ten to robi niemal cały czas. Przez cały film mamy żonglowanie danymi, faktami, cyframi i wątpliwej jakości prognozami naukowców. Wszystko ma mocne znamiona eko-terroryzmu. Brakło w dokumencie rzetelnej analizy, refleksji i rozwiązań, które powinny być stosowane. Te kilka ostatnich minut dokumentu, w których było pokazane odpowiedzialne gospodarowanie zasobami ziemskimi powinny wypełniać przynajmniej połowę treści. Już pomijam fakt, że sporo danych podanych w filmie się wyklucza, że brak jest tak naprawdę dowodów na związek działań człowieka i ocieplenia klimatu. Część naukowców uważa, że obecne ocieplenie klimatu jest tak naprawdę preludium do nowej epoki lodowcowej - naturalny cykl.
Myślałem, że w tym filmie będzie więcej refleksji na temat naszego życia. Wskazówek do właściwego, proekologicznego zachowania. Recept na nadmierny przyrost ludności i zbyteczny konsumpcjonizm. Zamiast tego dostaliśmy garść przypadkowych danych, których sposób podania odebrałem jako manipulację. Najmocniejszymi stronami Home są zdjęcia i muzyka - to może się podobać, ale montaż już mniej. Dziwny to dokument...
Całość budzi moje mieszane uczucia. Oceniam na sześć.