"Ludzie samotni zawsze za dużo mówią"
Szalony Piotruś

Nowości na stronie

Wiele śmierci Laili Starr
Miki. Szalone przygody
Wielka wyprawa Muppetów - 1979
Parker, Tom 1
Pracownik miesiąca - 2022
Mglisty Billy i Dar Ciemnowidzenia
Biały szum - 2022
Czas wolny w PRL
Terapia bez trzymanki - sezon 1
Cabaret w Rozrywce
Asteriks i Obeliks: Imperium Smoka - 2023
Blondynka - 2022
Skalp - Tom drugi
Bez urazy - 2023

tim roth

  • Arbitraż - 2012

    arbitraz

    Arbitraż,
    (Arbitrage) - 2012;
    - reżyseria: Nicholas Jarecki;
    - scenariusz: Nicholas Jarecki;
    - wybrana obsada: Susan Sarandon, Tim Roth, Richard Gere, Monica Raymund, Brit Marling;
    - kategoria: film, dramat, thriller.

    W roli głównej nieco zapomniany współcześnie Richard Gere.
    Robert Miller jest człowiekiem sukcesu. Firma warta setki milionów dolarów, rezydencja, szacunek w środowisku finansowym, a na boku piękna kochanka. Wszystko w życiu Robert'a ułożyło się jak należy, a to co odstaje od normy należy odpowiednio skorygować. Gdy jedna z inwestycji finansowych może pociągnąć firmę i majątek Roberta na dno to mężczyzna nie ma skrupułów by lekko nagiąć prawo, a następnie zataić stan finansów i próbować sprzedać firmę. Negocjacje idą świetnie, ale w tym samym czasie Robert jest sprawcą śmiertelnego wypadku. Gdyby to wyszło na jaw to kupiec mógłby się rozmyślić.. Robert bez wahania ucieka z miejsca wypadku i dalej przygotowuje sprzedaż.

  • Cztery pokoje - 1995

    cztery pokoje

    Cztery pokoje,
    (Four Rooms) - 1995;
    - reżyseria: Quentin Tarantino, Allison Anders, Alexandre Rockwell, Robert Rodriguez;
    - scenariusz: Quentin Tarantino, Allison Anders, Alexandre Rockwell, Robert Rodriguez;
    - wybrana obsada: Tim Roth, Quentin Tarantino, Sammi Davis, Amanda De Cadenet, Valeria Golino, Madonna, Ione Skye, Lili Taylor, Alicia Witt, Jennifer Beals, David Proval, Antonio Banderas, Tamlyn Tomita, Bruce Willis;
    - kategoria: film, czarna komedia, kultowy;

    Trwa sylwestrowa noc. Boy hotelowy Ted pełni dyżur w niemałym hotelu. Przed rozpoczęciem zmiany nie sądził, że złamie niemal wszystkie zasady jakimi miał się kierować w pracy. No ale któs mógł przewidzieć takie nietypowe sytuacje?
    Tarantino namówiły trójkę przyjaciół by wspólnie stworzyli film składający się z różnych sekwencji (ponoć to Pulp Fiction miało tak być zrobione) I tak powstały cztery (pierwotnie miało być 5) całkiem różne historie, które spina miejsce akcji oraz przypadkowa, aczkolwiek niezbędna obecność boya hotelowego. Pierwsza to sabat czarownic podczas, którego okazuje się, że wiedźmy nie mają niezbędnego składnika potrzebnego do wskrzeszenia przyjaciółki. Następnei jest sytuacja z chorobliwie zazdrosnym mężem, który oskarża Ted'a o związek z żoną. Gdy wydaje się, że gorzej być nie może to na scenę wkracza małżeństwo potrzebujące opiekunki dla swoich dzieci. Niegrzecznych ponad miarę. Ostatnia historia jest już wisienką na torcie. Tu Ted'owi nic nie zagraża. Ma tylko okazję do szybkiego zarobku niemałej kwoty. Wystarczy tylko machnąć tasakiem.

  • Hardcore Henry - 2015

    hardcore henry
    Hardcore Henry - 2015;
    - reżyseria: Ilya Naishuller;
    - scenariusz: Ilya Naishuller;
    - wybrana obsada: Sharlto Copley, Haley Bennett, Danila Kozlovsky, Tim Roth;
    - gatunek: akcja, science fiction.

    Wiedziałem, że to będzie słaby film, ale mimo to postanowiłem dać mu szansę na dużym ekranie. Hardcore wyróżnia się na tle innych filmów sposobem kręcenia ujęć. Cała fabuła jest przedstawiana z punktu widzenie pierwszej osoby. Zapomnijcie o wprowadzeniu w akcję, o dodatkowych planach i wątkach. Liczy się tylko główny bohater, który jest dziwnym połączeniem robota i człowieka. Henry niemal cały czas musi biegać, zabijać, uciekać i znów zabijać. Henry nie wie dlaczego tak jest, widz zresztą też, ale musi to robić aby przeżyć. Brzmi to znajomo? Wszyscy gracze pewnie się teraz uśmiechają pod nosem. Przecież tryb pierwszoosobowy to domena wielu strzelanek. Spora część z nich ma nawet intro i samouczek ma też w tej formie. Dla graczy ten film nie jest niczym świeżym. Przez chwilę czułem się jakbym oglądał na youtubie czyjąś rozgrywkę, ale to uczucie szybko minęło. Zresztą rozgrywki w internecie są w lepszej jakości i rzadziej tracą ostrość.

  • Lie to me sezon 2 + intro

    lie to meZakończyłem drugi sezon Lie to me. Był mocno przeciągnięty w czasie. Planowo powinien zakończyć się w okolicy maja. Jakie wrażenia ? Lie to me to serial genialny. Postać Cala Lighmana grana przez Tima Rotha jest świetna. Z każdym odcinkiem coraz bardziej mi się podoba. Lubię jego chamstwo i arogancję, która pozwala mu stawiać czoła przestępcom. W drugim sezonie mamy ładnie rozwinięte role drugoplanowe. Zwłaszcza córki Cala, która wchodzi w dorosłość.

    Co lubię najbardziej w tym serialu ? Na pierwszym miejscu postawię na intro (czołówkę), która rewelacyjnie ukazuje tematykę serialu. Cenię również wątki kryminalna, które nie ograniczają się tylko do trupa i poszukiwania sprawcy. Mamy tu cały wachlarz niegodziwości, w które często zamieszani są politycy.

    Kolejny sezon już za miesiąc.

  • Lie to me sezon 3

    lie to meJakiś czas temu skończyliśmy trzeci sezon Lie To Me (Magia Kłamstwa).
    Kolejny raz mam dylemat z oceną.

    Serial nadal trzyma poziom.
    Tim Roth gra genialnie - idealnie pasuje do tej roli.
    Świetnie wypadają też Hayley McFarland Hayley McFarland (córka Lightmana) oraz Kelli Williams (dr Foster). Sezon był całkiem dobry, ale skończył się jakoś w połowie. Bez żadnego mocnego finału. To trochę rozczarowuje. Takie niedopracowanie.

    Istnieje spora możliwość, że Magia Kłamstwa zostanie anulowana. Nie dlatego, że jest słabym serialem, ale dlatego, że ma zbyt silną konkurencję w Foxie. Szkoda, oj szkoda.
    Sezon oceniam na słabą ósemkę.

     

     

     

  • Nie wracaj w te strony - 2005

    nie wracaj w te stronyNie wracaj w te strony
    (Don't Come Knocking, reżyseria Win Wenders, 2005)
    Ostatnio mam ochotę nadrabiać filmografię wielkich reżyserów.
    Howard (Sam Shepard) jest podstarzałym aktorem, który pewnego dnia ucieka z planu filmowego. Kiedyś był wielką gwiazdą westernów. Sława, alkohol, władza, seks, i życie w biegu... całkowicie bez bliższych relacji. W pewnym momencie czuje się wypalony, chce uciec, coś zmienić, nadać życiu sens. Gdy odwiedza rodzinne strony dowiaduje się, że gdzieś na świecie na swojego syna. Wędrówka po Stanach to tak naprawdę zgłębianie się w siebie.. im dalej jedzie tym bardziej dowiaduje się, że jest pusty w środku. Że jego życie było bezcelowe. Może przypadkowa kochanka z młodości (genialna Jessica Lange) oraz syn (Gabriel Mann) sprawią, że to wszystko ma sens?
    Może Howard to tak naprawdę amerykański sen, który się budzi w dobie kryzysu? Zderzenie legendy, mitu z rzeczywistością.. Tak to odbieram.. a może to filmoznawcza nadinterpretacja?

    Ciekawa historia opowiedziana w genialny Wendersowski sposób.. film mocno mi przypominał mi Lisbon Story, ale też Truposza... pewnie to za sprawką muzyki T-Bone Burnett'a. Magia - trochę country, ale idealnie pasująca do klimatu filmu.W drugim, a może w trzecim planie zobaczymy także Tim'a Roth'a oraz Marley Shelton.

  • Nienawistna ósemka - 2015

    plakat promujący
    Nienawistna ósemka,
    (The Hateful Eight) - 2015;
    - reżyseria: Quentin Tarantino;
    - scenariusz: Quentin Tarantino;
    - muzyka: Ennio Morricone;
    - wybrana obsada: Samuel L. Jackson, Kurt Russell, Jennifer Jason Leigh, Walton Goggins, Demián Bichir, Tim Roth, Michael Madsen, James Parks, Channing Tatum;
    - gatunek: western.

    To był jeden z tych najbardziej wyczekiwanych filmów w 2016 roku. Fenomenalne Django postawiło poprzeczkę mega wysoko, ale czułem, że kolejny film Tarantino może być dużo lepszy.. plakaty, zwiastuny i dobór aktorski zapowiadały niesamowite kino.. Quentin wiele obiecał, ale nie wszystkie obietnice udało mu się spełnić.
    Filmy Tarantino trudno wrzucić w ramy gatunków filmowych, ale umówmy się, że z tym filmem nie ma tego problemu. Western, a raczej antywestern dosyć wiernie oddają tematykę i stylistykę filmu. Klimatem i narracją Nienawistna ósemka mocno przypomina wspomniane Django. Nie traktuję tego jako wielkiej wady, ale kiedyś mocną stroną filmów reżysera był fakt, że się mocno od siebie różniły. Podobieństwa dwóch ostatnich dają pewne uczucie rozczarowania.
    Kolejnym wyróżnikiem filmów Quentina wydaje się być starannie dobrany soundtrack, na tej płaszczyźnie omawiany film również wypada blado. Jest kilka interesujących motywów, ale soundtrack na kolana nie powala. Morricone też nie pokazał w pełni swojego talentu. Niby jest oscarowa nominacja, ale ścieżka dźwiękowa do mnie nie trafiła.
    Rozczarowuje też wątek fabularny. Bardzo długie wejście w akcję, kreowanie świata, obiecywanie, że będzie pewien gwałtowny, nieoczekiwany zwrot, a później wyłożenie kart na stół. Układ kart wskazuje na ewidentny scenariuszowy blef.
    To były słabe strony filmu, ale są też atuty. Nienawistna ósemka to przede wszystkim genialne aktorstwo. Nie chodzi tylko o Samuela, błyszczy cały drugi plan. Zwłaszcza Russell, Leigh oraz Goggins. Postacie są bardzo wyraziste, barwne i przekonujące. Quentin pisząc poszczególne postacie i dialogi wykonał kawał świetnej roboty.

  • Pulp Fiction - 1994

    pulp fiction

    Pulp Fiction - 1994;
    - reżyseria: Quentin Tarantino;
    - scenariusz: Quentin Tarantino;
    - wybrana obsada: John Travolta, Samuel L. Jackson, Uma Thurman, Bruce Willis, Harvey Keitel, Ving Rhames, Tim Roth, Amanda Plummer, Quentin Tarantino;
    - kategoria: gangsterski, kultowy, Światowid, Złote Globy, Złota Palma, Oscar, kasowy;

    Mam wrażenie, że są specyficzne roczniki, które są przełomowe dla kinematografii. Do takich lat zaliczam 1994. Rok, który w mojej ocenie jest czasem powstania wielu wybitnych filmów. Do tych pozycji bez wątpienia zaliczam Pulp Fiction. Przez kilka lat szukałem okazji by przypomnieć sobie ten tytuł najlepiej na dużym ekranie. I tak to w nocy dostałem telefon od przyjaciela: Salomon, załatw bilety na Pulp Fiction po śląsku.. no to załatwiłem. ;) I była to świetna decyzja - dobry pomysł by tak odświeżać sobie filmy, które przecież się zna.
    Nie wiem czy warto pisać o fabule tak kultowego filmu.. przecież wszyscy ją znają.
    Główne, ale przecież nie jedyne, wątki to:
    - odzyskanie przesyłki (chyba z kasą) przez Jules'a i Vincent'a;
    - opieka nad żoną bossa przez Vincent'a;
    - przypadkowe morderstwo w wozie i jego konsekwencje;
    - problemy boksera po wygranej walce;
    - historia w sklepie i na jego zapleczu;
    - napad na kawiarnię..

  • Rob Roy - 1995

    rob royRob Roy - 1995;
    - reżyseria: Michael Caton-Jones;
    - scenariusz: Alan Sharp;
    - wybrana obsada: Liam Neeson, Jessica Lange, John Hurt, Tim Roth, Eric Stoltz;
    - kategoria: biograficzny, romans, dramat, historyczny.

    Osiemnasty wiek. Robert Roy MacGregor, szkocki góral prowadzi uczciwe, spokojne życie. Bieda czasem zagląda w oczy, ale z każdej trudnej sytuacji Rob znajduje wyjście. Sielankę niszczy dworska intryga przeciw rodzinie MacGregor'a. Rob na dworze uzyskał kredyt potrzebny na inwestycję mającą zabezpieczyć rodzinę na przyszłość. Niestety informacja o gotówce dociera do Archibald Cunningham, który bez skrupułów zabija człowieka Rob'a i kradnie pieniądze. Macgregor musi spłacić dług, a przede wszystkim chronić swoją rodzinę.
    Czy honor i klarowne zasady, którymi się kieruje Rob wystarczą by udowodnić winę Archibald'a? Słowo honoru i brak dowodów..

Back to top