Ułatwienia dostępu

soundtrack

  • Game of thrones - in concert - Zabrze

    game of thrones concert

    Myślicie, że zima nadeszła i Gra o Tron się skończyła. Otóż nic bardziej mylnego. HBO kręci kolejne seriale, których akcja będzie się rozgrywać w świecie wykreowanym przez Martina, a na salach koncertowych gości muzyka z tego serialu. Na takim koncercie miałem przyjemność być.
    Kilkadziesiąt osób na scenie i muzyka, która wywołuje wspomnienia. Jest oczywiście główny motyw przerabiany w różnych wariacjach, ale też są mniej znane kompozycje, które były na koncercie ilustrowane grafikami, które przypominały poszczególne serialowe sceny. I bardzo dobrze - bo przecież większość osób nie kojarzy z jakiego fragmentu produkcji są poszczególne muzyczne motywy. Koncert wywołał wiele pozytywnych emocji, ale nie obyło się bez zgrzytów.

    Czytaj więcej

  • Moja lista #13 - Sons of Anarchy

    sons of anarchy

     

     

    Po roku od ostatniej listy pojawia się kolejna. 

    Zbliża się premiera Mayans M.C, właśnie pojawił się kolejny poster, a dla mnie to znakomita okazja do zrobienia kompilacji najbardziej zapamiętanych utworów z Sons of Anarchy.
    Nie muszę chyba przypominać, że ten serial miał fenomenalny soundtrack.
    Takie zestawienie utworów można by robić dla każdego sezonu, ale nie będę aż tak drobiazgowy.
    Poniżej przedstawiam listę dziesięciu (nie potrafiłem ograniczyć się do pięciu) utworów, które cały czas goszczą na moich listach odtwarzania.
    Jeśli ktoś nie kojarzy, nie widział, tego serialu to zdecydowanie polecam.
    Jedna z ciekawszych serialowych produkcji.

    Czytaj więcej

  • TV Screen - Goran Bregovic / Iggy Pop

    ederlezi goran bregovic
    Miałem dziś przyjemność oglądać film Okja (notka wkrótce). Podczas seansu przewinął się motyw rumuńskiej kapeli z charakterystycznycznymi instrumentami dętymi - momentalnie uruchomiły się skojarzenia. Otworzyła się lekko zakurzona szufladka z Goranem Bregovic'em, kieszonka z Ederlezi. Ileż razy ja tego słuchałem.. kiedyś to mocno na mnie działało. Dziś moc nie ta, ale i tak czuję delikatne ciary, zwłaszcza na TV Screen (track 4). 
    Najlepiej słuchać głośno i z dobrym basem. 

    Czytaj więcej

  • Vaiana: Skarb oceanu - 2016

    vaiana

    Vaiana: Skarb oceanu,
    (Moana) - 2016;
    - reżyseria: Ron Clements,John Musker;
    - scenariusz: Jared Bush;
    - gatunek: animacja, przygodowy, familijny.

    Mała wysepka gdzieś oceanie. Mieszkańcy żyją spokojnie i dostatnio, a młodziutka Vaiana szykuje się do objęcia roli wodza plemienia. Istna sielanka, aż do momentu w którym drzewa przestają dawać owoce, ziemia przestaje być żyzna a rybacy nie mają co łowić. Dziewicza wyspa zaczyna martwieć, a jej mieszkańcom grozi klęska głodu.
    Vaiana nie zamierza bezczynnie czekać i za namową swojej babki i oceanu wyrusza na poszukiwanie półboga Maui, który może powstrzymać proces niszczenia. Tak prawdę mówiąć Maui jest też przyczyną złych zmian na oceanie. Kiedyś ukradł serce wyspie matce i od tamtej pory zaczyna źle się dziać. Maui musi zrozumieć swój błąd a serce trzeba zwrócić. Po drodze spotykają wielu przeciwników, w tym dalekich krewnych (tak sądzę) Minionków, ale wyprawa jest przede wszystkim starciem dwóch charakterów. Maui jest skupiony na sobie, jest półbogiem i jedyne na czym mu zależy to uznanie i uwielbienie ludzi. Natomiast Vaiana jest księżniczką, która jest pewna wątpliwości, ale wie, że jest odpowiedzialna za swój lud i musi działać. Nie wie jeszcze jak, ale nie zamierza bezczynnie czekać.
    Niesamowicie Disney'owskie księżniczki ewoluowały. Już nie czekają biernie na zbawienie i księcia z bajki oferując w zamian urodę i miłość.. teraz są pewnymi siebie kobietami, które wiedzą czego chcą w życiu i nie pozwolą zepchnąć się na drugi plan. Zresztą Maui wielokrotnie to próbował robić - bezskutecznie.
    Animacja ma bardzo pozytywny i proekologiczny wydźwięk - okradamy ziemię z jej skarbów nie wiedząc, że w ten sposób przybliżamy termin swojej zagłady. Tak w skrócie (bez zdradzania zakończenia) wygląda morał tej bajki.

    Czytaj więcej

  • Mad World

    stopklatka
    Dawno nie wrzucałem nic do posłuchania. Nie ukrywajmy - melomanem nie jestem.. ale i tak będę Wam (nielicznym czytelnikom) polecał to, co mnie porusza. Dziś Gary Jules i Mad World. Kawałek kiedyś polecony - nawet nie pamiętam przez kogo - z powodu znakomitego klipu. Później się okazało że to cover i motyw z filmu Donnie Darko - kolejny raz ignorancja dała znać o sobie, ale człowiek się uczy całe życie. Ileż pracy i współpracy wielu ludzi potrzeby by osiągnąć taki efekt na ekranie..  Dopiero po jakimś czasie odkryłem tekst tej piosenki. Brak biegłej znajomości angielskiego ma swoje konsekwencje.
    Do posłuchania. Na spokojnie bez szalonych basów. 

    Czytaj więcej

  • Cucurrucucu Paloma

    Caetano VelosoDziś muzycznie.. kilka dni temu przypomniał mi się motyw, który wystąpił w Porozmawiaj z Nią Pedro Almodovara. Mam na myśli niesamowity Cucurrucucu Paloma. Pamiętam, że w filmie wzbudził niesamowite emocje. Jest wiele wersji tego utworu, niemal wszystkie mają swoją moc i zachęcają do słuchania w kółko.. ale jakoś najgłębiej do mnie trafiła wersja (filmowa) w wykonaniu Caetano Veloso.
    Cały czas wywołuje mocne emocje i bezustannie wzrusza... takie soundtracki cenię.
    Porozmawiaj z Nią koniecznie chcę powtórzyć... zresztą nie tylko ten film.

    Czytaj więcej

  • Spectre - jest kawałek promujący

    spectre promoWłaśnie odsłuchałem kawałek promujący nowy film o Bondzie.
    Śpiewa Sam Smith, a utwór nazywa się "Writing's On the Wall".
    Śpiewa to za dużo powiedziane... wyje. Śmiało można powiedzieć, że jest to jeden z najgorszych bondowskich motywów jakie znam. Jest płasko, nudno i bez polotu. 
    Jestem zaskoczony, że producenci się na to zgodzili... porażka na całej linii..
    Może lepiej sobie przypomnijmy Adele i jej niezapomniany Skyfall.

    Czytaj więcej

  • Make it Rain

    sons of anarchy 7Kolejny odcinek Sons of Anarchy..
    przedostatni..
    jest coraz mroczniej...
    smutniej..  
    zakończenie jest nieuniknione..
    wszystko powoli się domyka... 
    został jeden epizod...
    już wiem, że będzie genialnie.. 

    teraz posłuchajcie utworu, który zakończył dwunasty epizod siódmej serii.. 

    Czytaj więcej

  • Hey Hey, My My

    sons of anarchy 7Niedługo się skończy Sons of Anarchy.. serial wybitny pod wieloma względami. Serial, który otworzył mnie na całkiem nową muzykę. Tak dobrego soundtracku nie ma żaden z innych tytułów..  
    Dziś motyw z trzeciego sezonu.. chyba już wiem w jakim kierunku kroczy finał.... jestem pełen obaw..  Obym się mylił... 
    Nostalgicznie, refleksyjnie.... 

    Czytaj więcej

  • With a Little Help From My Friends

    joe cockerDziś przypomniał mi się kawałek Joe Cocker;a - With A Little Help From My Friends. Znany głównie z serialu Cudowne lata... i z tym mi się kojarzy, ale nie tylko... serial ten budzi we mnie emocje, których dawno nie czułem... takiej czystej.. naiwnej, bezinteresownej przyjaźni.. czasy dzieciństwa.. gdzie czarne było czarne, a kamienie miały tysiące zastosowań... brak mi czasów, gdzie umawianie się nie wymagało użycia telefonu.. kiedy zawsze można było wpaść, pogadać i wyjść... tak całkiem zwyczajnie... czasów, kiedy przyjaźń nie wymagała używania górnolotnych słow... ale zwyczajnie była..  bez oszukiwania, bez ściemniania.. wzajemna. Taka całkiem zwyczajna.

    Czytaj więcej

  • Ben X - 2007

    ben xBen X
    (reżyseria Nic Balthazar, 2007)
    Ben (Greg Timmermans) jest nastolatkiem, który ma delikatną formę autyzmu.. jest samotnikiem, milczkiem, a przede wszystkim nie lubi bezpośrednich kontaktów... dla rówieśników jest czubkiem, którego można gnoić i upokarzać. Tyk by jego i tak trudne życie nie było zbyt szczęśliwe. Ben ma też drugie oblicze.. wirtualne.. w grze komputerowej w trybie online.. jest tam jednym z najlepszych wojowników. Gra jest jego ratunkiem, marzeniem, a przede wszystkim światem, w którym się realizuje, a nawet zakochuje. W pewnym momencie granica pomiędzy tym co realne, a tym co w grze się zaciera.. chłopak coraz bardziej łączy te dwa światy.
    Z czasem dochodzi do wniosku, że jedynym sposobem na poprawienie życia w realu jest śmierć... a bardziej restart.. przecież w grze po śmierci się odradzamy - możemy zacząć wszystko od nowa.
    Ben X to naprawdę dobre kino o współczesnym świecie.. o jego okrucieństwie i złożoności.. jeśli komuś podobała się Sala Samobójców albo Inny Świat to koniecznie powinien Ben'a X obejrzeć. Podobnie zrealizowano ukazanie świata wirtualnego.. a nie zapominajmy, że Ben X jest filmem wcześniejszym niż pozostałe dwa tytuły.
    Pozycję oceniam na mocne dziewięć. Zdecydowanie polecam.

    Czytaj więcej

  • Pamiętasz była jesień...

    slawa przybylskaDeszczowy.. prawie jesienny wieczór... oglądam filmy dokumentalne z lat pięćdziesiątych... a w głowie siedzi mi Sława Przybylska i "Pamiętasz była jesień"... taki klimat jesienny we mnie siedzi.. pamiętam pierwsze emocje jak oglądałem ten film pierwszy raz... teraz wracają.. budzą się nowe-stare emocje - w głowie pojawiają się wspomnienia i zapachy z nimi związane.
    Mam spory sentyment. 
    Cztery minuty piosenki i niezapomniane teksty...
    "Tylko niech pan się we mnie nie zakocha.. z takimi jak pan to wszystko możliwe"
    "Tak pan mówi czasem jak poeta... bez sensu, ale ładnie" 

     


    Czytaj więcej

  • Sons of Anarchy S07E01

    sons of anarchy 7

    I powrócił jeden z najlepszych seriali jakie miałem okazję oglądać.. Sons of Anarchy rusza z siódmym, finałowym sezonem. Takich sonsów jeszcze nie było.. mroczni, zdecydowani, a przede wszystkim chłodni i wyrachowani. Pilot ostatniego sezonu zapowiada ostrą, a zarazem smutną walkę z gównem tego świata. Mam wrażenie, że całość się skończy podobnie jak The Shield... z obawą oglądałem końcowe sceny premierowego odcinka.. 
    Zapowiada się też genialna ścieżka dźwiękowa, ale to tego to już chyba przywykliśmy... z niecierpliwością czekam i jednocześnie boję się kolejnych epizodów... 
    Poniżej macie finałowy utwór... Cover Bohemian Rhapsody

     

    Czytaj więcej

  • Comme toi j'ai un cœur

    francoise hardyOstatnio chodzi za mną kawałek..
    pojawił się w jakimś filmie, o którym pewnie na dniach coś napiszę -a potem wrył mi się pamięć..
    nie znam specjalnie języków obcych, ale z niektórymi utworami mam tak, że doskonale wiem o czym są.. z którymi mi blisko.. które mi pasują.. 

    dla ciekawskich tłumaczenie pod klipem..
    jaki to utwór?

    Czytaj więcej

  • Sympathy For The Devil

    the rolling stones  Sympathy For The Devil - The Rolling Stones.
    Coś czuję, że teraz będzie za mną chodził.. a to wszystko przez film W sieci zła, o którym postaram się jutro napisać.
    Posłuchajcie sami, może i Wam wpadnie w ucho.

    Czytaj więcej

  • I'm your man

    Bogusław Linda Mam wielką słabość do śpiewającego Bogusława Lindy. Jego wokal ma coś takiego smutnego, nieuniknionego. Coś co doskonale czuję i chyba rozumiem.  
    Dziś przypomniał mi się I'm your man - cover piosenki Leonarda Cohena. Utwór został nagrany na potrzeby filmu Sara w 1997 roku. Kawałek ma swoje lata, ale nadal działa - przywołuje emocje.
    Strasznie sentymentalny się robię na stare lata.

    Czytaj więcej

  • ADELE - Skyfall

    Premiera nowego Bonda tuż tuż

    Póki co przedstawiam Wam piosenkę do tego filmu.

    Adele - Skyfall

    Podoba mi się :)

    Czytaj więcej

  • Spotkajmy sie później Bracie

    sons of anarchy
    Sons of Anarchy z każdym odcinkiem jest coraz lepsze.

    Znów płakałem na tym serialu.

    Miała być zemsta, która jest ukojeniem.. pozostał ból, strach.

    Szacunek dla twórców

    Czytaj więcej

  • Peter Gunn

    blues brothers plakatPrzed chwilką usłyszane w radiu.

    Blues Brothers - Peter Gunn Theme.

    Chyba pora raz jeszcze ten film obejrzeć

    Coś pozytywny nastrój mam ;P

    Czytaj więcej

  • Everything I Do

    Gdzie te czasy, kiedy filmy miały soundtracki, które na lata zapadały w pamięci?

    Kiedy do promocji filmu wykorzystywano niezłe kawałki muzyczne.

    Do takich utworów zaliczam "Everything I Do" Bryana Adamsa, który znalazł się na ścieżce dźwiękowej filmu Robin Hood - Książę Złodziei z 1991 roku. Tytułową rolę zagrał Kevin Costner i trzeba przyznać nieźle mu to wyszło. 

    Czytaj więcej

  • Prosto w Serce

    prosto w serceCzyżby Grant, lovelas lat 90-tych, się wypalił ?

    Nie sądzę, klapa ostatniego filmu była w głównej mierze winą słabej fabuły.

    Chcecie dowódu, że filmy ze starzejącym się H. Grantem mogą byc fajne.

    No to proszę. Prosto w Serce to film tylko 2 lata starszy od Słyszeliście o Morganach.

    Reprezentuje całkiem inny poziom.

    Film ogląda się z przyjemnością. Ma ciekawy scenariusz i wpadająca w ucho muzykę.

    To można polecić..

    Czytaj więcej