Maska,
(The Mask) - 1994;
- reżyseria: Chuck Russell;
- scenariusz: Mike Werb;
- wybrana obsada: Jim Carrey, Cameron Diaz, Peter Greene, Peter Riegert, Amy Yasbeck;
- gatunek: komedia, fantasy.
Od jakiegoś czasu staram się zamieszczać też krótkie notki na temat filmów, które nie są nowościami. Filmów, które są kultowe, występują non stop w ramówkach telewizyjnych, a przez swoją pospolitość i łatwodostępność nie wywołują gorących dyskusji.
Maska opowiada o nieudaczniku życiowym, który znajduje tajemniczą maskę pozwalającą na uwolnienie jego skrytej natury. Poczucie humoru, odwagę, a także wyzwolenie ukrytego gniewu. Pozwala również na łatwiejsze kontakty z kobietami. Maska, która de facto zdejmuje codzienną maskę naszego bohatera. Pozwala na odrzucenie wszystkich zasad i robienie tego na co ma się ochotę. Tyle o fabule.
Teraz o Carrey'u. 1994 rok był bardzo owocny dla tego aktora. Pojawiła się Maska, Psi Detektyw, czy też Głupi i Głupszy. Trzy komedie, które wyniosły aktora do wyżyny sławy, ale to (w mojej ocenie) Maska pokazała jego największy talent. Dwie role w jednym filmie. Połączenie dramatu z komedią. Za to Jim'owi należą się brawa.