liv tyler
-
Ad astra - 2019
Ad astra - 2019;
- reżyseria: James Gray;
- scenariusz: James Gray, Ethan Gross;
- wybrana obsada: Brad Pitt, Tommy Lee Jones, Ruth Negga, Donald Sutherland, Liv Tyler;
- kategoria: unlimited, science fiction, thriller.Niedaleka przyszłość. Na Ziemię docierają impulsy, które uszkadzają ziemskie instalacje elektryczne. Wszystko wskazuje na to, że ich źródłem jest misja, która dotarła w ramach Projektu Lima w okolice Neptuna. Misją dowodził H. Clifford McBride - bohater, który poświęcając rodzinę wyruszył na wyprawę bez powrotu. Teraz Roy McBride wyrusza śladami ojca by sprawdzić co tak naprawdę wydarzyło się w ramach Projektu Lima.
Próbuje poznać prawdę o swoim ojcu, ale długa podróż jest też świetną okazją do poznania siebie.
-
Droga przez piekło - 1997
Droga przez piekło,
(U Turn) - 1997;
- reżyseria: Oliver Stone;
- scenariusz: Oliver Stone, John Ridley;
- wybrana obsada: Sean Penn, Nick Nolte, Jennifer Lopez, Joaquin Phoenix, Liv Tyler, Claire Danes, Powers Boothe, Billy Bob Thornton, Jon Voight;
- gatunek: thriller, dramat, kryminał.Próbowaliście kiedyś policzyć ile czasu spędzacie na wyborze filmu do obejrzenia, a i tak lista zaległości rośnie i rośnie. Ostatnio postanowiłem z tym walczyć i losować filmy do obejrzenia. Prywatna chmura VOD (Plex) od jakiegoś czasu ma taką funkcję a to sprawia, że przestanę marnować czas na wybór. Pierwszym filmem wylosowanym przez Plex była Droga przez piekło. Pozycja, którą od dawna chciałem obejrzeć, ale jakoś mi umykała.
Bobby jedzie na wybrzeże by oddać swojemu szefowi pieniądze. Jeśli się spóźni to nie będzie mógł liczyć na wyrozumiałość. Może uda mu się przeżyć, ale pewnie straci kolejne szanse. Pech sprawia, że na totalnym pustkowiu psuje mu się samochód. Awaria sprawia, że Bobby musi sobie zrobić nieoczekiwaną przerwę w małym miasteczku na uboczu. Panuje przeraźliwy upał (jest to widoczne w świetnych ujęciach), a miejscowy mechanik okazuje się być naciągaczem. Bobby jednak nie wie, że zepsute auto to dopiero początek problemów. Okazuje się, że w mieście wszystko działa nie tak. Ludzie też są do granic zepsuci. Bobby próbuje biernie przeczekać czas naprawy, ale i tak nie udaje mu się uniknąć problemów.. -
Robot i Frank - 2012
Robot i Frank
(Robot & Frank, reżyseria Jake Schreier, 2012)Stali czytelnicy bloga wiedzą już, że mam wielką słabość do filmów o robotach.. ich samoświadomości, a także roli w naszym przyszłym życiu. Nie są ważne efekty specjalne, liczy się głównie pomysł na scenariusz. W tym cała magia. Dlatego tak bardzo spodobał mi się serial Prawdziwi.
Pierwsze sceny Robota i Franka bardzo mi ten tytuł przypominały.. nikt na siłę nie próbował udawać, że robot ma zawiasy, mechanikę - wszystko było kwestią umowną. Przyszłość. Staruszek, który sobie nie radzi z samodzielnością dostaje w prezencie robota, która ma go wyręczać w codziennych obowiązkach.. Frank (Frank Langella) jest początkowo niechętny, ale z czasem zaprzyjaźnia się z nowym kompanem.. z niezłego dramatu science-fiction film zaczyna się przeradzać się w nieudolną komedię kryminalną.. jak można było spieprzyć tak fajny pomysł? Nie ukrywam, że to ma swój urok.. ale oczekiwania były zgoła inne. Wątek kryminalny był całkowicie zbędny.
Film poza robotyką porusza też jeszcze jeden temat.. rolę bibliotek w społeczeństwie przyszłości.. fajny temat, ale w filmie pokazany wg wizji rodem z lat osiemdziesiątych - gdzie zachłyśnięcie możliwościami elektronicznymi sprawiło, że futuryści chętnie palili książki i likwidowali biblioteki. Mam wrażenie, że teraz są inne prognozy... a może naiwnie się mylę..
Całość oceniam na mocne sześć.