Dom pokuty,
(House of Penance);
- autorzy: Ian Bertram, Dave Stewart, Peter J. Tomasi;
- Kboom, 2020;
- kategoria: komiks, na faktach.

Początek XX wieku. Jest taki dom, w którym cały czas słychać udarzenia młotków. Dom, który cały czas jest w budowie - ledwo jest skończone jakieś pomieszczenie a już poprawiane jest inne. Praca wre w dnie i noc, a rytmiczne uderzenia nigdy nie milkną. To dom Sary Lockwood Winchester, która dwadzieścia lat wcześniej straciła dziecko i męża. Bezustanna budowa domu jest formą zadośćuczynienia za zło, które jej rodzina sprowadziła na ziemię. Sara twierdzi, że produkcja broni ma swoją cenę i że Winchesterowie ponoszą pewną odpowiedzialność za zło wyrządzone przez ich produkty.

God Country, 
- autorzy: Donny Cates, Geoff Shaw, Jason Wordie;
- Wydawnictwo: Kboom - 2019; 
- kategoria: komiks.

Tytuł zakupiony trochę przypadkiem, ale całkowicie satysfakcjonujący.
Teksas. Syn z rodziną wprowadza się do swojego ojca, który jest cieniem samego siebie. Fizycznie nadal silny, ale niestety alzheimer czyni postępy i staruszek przestaje pamiętać swoją rodzinę. Wszyscy dla niego są intruzami. Mocny, dramatyczny początek szybko zostaje ubrany w fantastyczną aurę. Przychodzi wielka burza wskutek której staruszek zyskuje wielki (ponad trzymetrowy) miecz oraz odzyskuje pamięć. Miecz jednak trafia do niego przypadkiem a prawowici właściciele (bogowie) zrobią wszystko by go odzyskać. Nie jest to bowiem zwykła klinga - to miecz nad mieczami, miecz, który jest uosobieniem wszystkich ostrzy na wszystkich światach.. i ten miecz jakimś cudem wybrał starca i przywrócił mu pamięć. Jego utrata będzie oznaczała powrót do czeluści zapomnienia.

Klaus;
- twórcy: Grant Morrison, Dan Mora;
- Kboom, 2018;
- kategoria: komiks

Święty Mikołaj. Facet co nosi prezenty dzieciom, obecnie gwiazda popkultury, a historycznie biskup Miry w Licji.. a może historia była całkiem inna? Może to wyrzutek, który opuścił rodzinne strony przez niektórych nazywany duchem. Masywny, brutalny, z wilkiem u boku. Brzmi dziwnie prawda? A co jeśli dodamy do tego małe, górnicze miasteczko, które żyje w strachu przed baronem, który nie marzy o władzy absolutnej? A żeby ją zdobyć zamierza uwolnić bestię? Jeszcze coś o dzieciach. Też tu są, ale ich życie również jest smutne. Nie mają zabawek ani radości.. zresztą one też mają swoją rolę do odegrania podczas oswajania bestii. Morrison i Mora na nowo układają nam historię o Mikołaju. Dodają do niej wszystko co im przyjdzie do głowy. W ten sposób powstaje opowieść, której elementy mogą się nam wydawać dziwnie znajome, ale w zastosowanej kombinacji mają w sobie sporą dawkę świeżości. Finał lekko rozczarowuje, ale i tak pobudza wyobraźnię.. a przecież o to chodzi.

Podwodny spawacz,
(Underwater welder);
- autor: Jeff Lemire;
- Kboom, 2019;
- kategoria: komiks.

Ależ ten czas leci. Wydawało mi się, że dopiero co kupiłem ten komiks a to już prawie dwa lata stał u mnie na półce. Musiałem nadrobić bo Lemire to jeden z moich ulubionych twórców komiksowych. Cenię go za sposób w jaki opowiada o niełatwych relacjach i emocjach, które czasem są trudne do nazwania. Gdzieś schowanych w naszych duszach, wpływających na życie, ale nie do końca świadomych. Niewielu twórców tak pięknie pisze.
No to słowo o fabule.

Słyszeliście co zrobił Eddie Gein?;
- autorzy: Eric Powell, Harold Schechter;
- wydawnictwo: Kboom, 2022;
- kategoria: komiks.

Po ten album sięgnąłem z powodu Powell'a. Jego The Goon (Zbir) cały czas siedzi mi w głowie. Kupując ten album nie wiedziałem o czym będzie, ale na szczeście tytuł bardzo przypadł mi do gustu.
Eddie Gein - facet z małego miasteczka o lekko głupawym uśmieszku okazał się seryjnym zabójcą i hieną cmentarną. Zanim doszło do aresztowania nie wzbudzał żadnych podejrzeń a wszyscy sąsiedzi uważali, że jest nieszkodliwym facetem. Co sprawiło, że ten miły facet wkroczył na ścieżkę zbrodni? A może zarzuty były nieprawdziwe i ciała ktoś Eddie'mu podrzucił? Mężczyzna plącze się w zeznaniach i cały czas zasłania się niepamięcią.
Dlaczego Eddie Gein na trwale zapisał się w historii XX wieku? Dokonał wielu zbrodni, ale to za mało by ludzkość zapamiętała. Historia Gein'a była w kolejnych latach wielekrotnie przerabiana przez popkulturę. To jego historia była "inspiracją" dla Psychozy (Hitchcock, 1960), serii Milczenie Owiec czy też Teksańskiej Masakry Piłą Mechaniczną.