Zabójcza broń,
(Lethal Weapon) - 1987;
- reżyseria: Richard Donner;
- scenariusz: Shane Black;
- wybrana obsada: Mel Gibson, Danny Glover, Gary Busey, Mitchell Ryan, Tom Atkins, Darlene Love, Traci Wolfe;
- gatunek: komedia kryminalna.
"Spotkałeś kogoś kogo nie zabiłeś?"
Już kilka razy pisałem, że są filmy, które w głowie mam jako obejrzane, ale kompletnie nie pamiętam fabuły. Ostatnio staram sobie przypominać takie pozycje. Lista jest mega długa.. ale powiedzmy sobie szczerze, że przy współczesnej zalewie tandety warto wrócić do starszych pozycji.
Tym razem trafiło na jedną z najważniejszych komedii kryminalnych w historii kina. Można powiedzieć, że ten film jest pewnym wzorcem, który później wielokrotnie, z mniejszym lub z większym sukcesem, przerabiano.
Historia jest prosta. Doświadczony Gliniarz, który właśnie obchodził pięćdziesiąte urodziny, dostaje nowego partnera. Jest nim Martin, szalony gliniarz, który ma świetne wyniki, bogate doświadczenie bojowe, ale także wielkie problemy z sobą. Działa nieszablonowo, brawurowo, ale przełożeni (zresztą słusznie) obawiają się, że Martin po śmierci żony nie potrafi się odnaleźć. Współpraca z doświadczonym gliniarzem, który jest niemalże oazą spokoju może pomóc Martinowi wyjść z dołka. Brzmi nieco dramatycznie, ale to tylko wprowadzenie do akcji. Pomiędzy gliniarzami jest wyczuwalne napięcie, początkowa niechęć przeradza się .. w nic się nie przeradza.. faceci przez większą część akcji nie pałają do siebie sympatią, niestety muszą współpracować by znaleźć mordercę młodej dziewczyny. Śledztwo w sprawie morderstwa prowadzi do niebezpiecznych gangsterów, którzy nie zawahają się przed zamordowaniem wścibskich gliniarzy.