Greenberg - 2010;
- reżyseria: Noah Baumbach;
- scenariusz: Noah Baumbach;
- wybrana obsada: Ben Stiller, Greta Gerwig, Jennifer Jason Leigh, Rhys Ifans;
- kategoria: dramat, komedia, romans, film.

Roger postanawia przez pewien czas zamieszkać w domu swojego brata. Opuszcza Nowy Jork i tymczasowo przenosi się do Los Angeles. Powrót w rodzinne strony może pomóc mu uporządkować swoje życie. W opuszczonym domu poznaje Florence - dziewczynę, która opiekuje się domem i pozostawionym psem. Pomiędzy tą dwójką, pomimo różnicy wieku, szybko dochodzi do romansu, ale żadna ze stron nie bardzo wie w jaką stronę popchnąć sprawy. To pewne zderzenie pokoleń, które niekoniecznie się rozumieją. Z jednej strony Roger, który lubi wracać do wspomnień, analizuje swoje życiowe decyzje, relacje - i to go paraliżuje, a z drugiej strony mamy młodą dziewczynę, która żyje z dnia na dzień i kompletnie nie wie co zrobić ze swoim życiem. Nie myśli o u jutrze więc łatwiej jej podejmować decyzje, ale tylko takie, które nie mają głębokich konsekwencji.

Sekretne życie Waltera Mitty
(The Secret Life of Walter Mitty, reżyseria Ben Stiller, 2013)
Pamiętacie film w Chmurach z Clooney'em w roli głównej? Jeśli nie, to najnowszy film Stillera Wam o nim przypomni. Fabularnie jest całkiem inny, ale wydźwięk bardzo podobny.. a może mam zbyt bujną wyobraźnię? O wyobraźni jest ten film. Główny bohater prowadzi całkiem zwyczajne, nudne życie. Marzy o tym by coś się zmieniło, ale nie robi nic by ruszyć do przodu. Paraliżuje go strach. Szczytem odwagi jest założenie profilu na portalu randkowym. Ma za to bardzo bujną wyobraźnie, której nie jeden dzieciak by mu pozazdrościł. Fantazjuje cały czas.. potrafi się całkowicie "przywiesić" i oddać swojej prywatnej rzeczywistości. Jego życie się gwałtownie zmienia gdy jego firma przechodzi restrukturyzacje. Dotychczasowa mała równowaga, w której żył, ulega gwałtownemu zachwianiu i zmusza do niecodziennych, odważnych działań.
Sekretne życie to kolejna już amerykańska pozycja, która zwraca uwagę na to, że pracujemy, żeby żyć.. nie odwrotnie. W życiu często to co ważne jest ukryte i absolutnie należy podążać za marzeniami i próbować je spełniać.. zwłaszcza w sferze uczuciowej. Tyle teorii, którą tak trudno wcielać w życie...
Ostatnio bardzo polubiłem takie filmy... może to jakiś kryzys.

Starsza pani musi zniknąć,
(Duplex) - 2003;
- reżyseria: Danny DeVito;
- scenariusz: Larry Doyle;
- wybrana obsada: Ben Stiller, Drew Barrymore, Eileen Essell, Robert Wisdom;
- gatunek: czarna komedia.

Całkowicie przypadkowy seans - dowód na to, że też czasem oglądam tv.
Alex i Nancy marzą o własnym domu. Natrafiają na bardzo korzystną ofertę - piękny, zabytkowy, piętrowy dom z całkiem przyjemną ceną. Jest tylko jedno małe ale.. na piętrze mieszka starsza pani. Małżeństwo kupuje dom z schorowaną lokatorką licząc, że to sytuacja przejściowa.

Tower Heist - Zemsta Cieciów
(reż. Brett Ratner, 2011) była reklamowana jako wielki powrót Eddiego Murphy.

Czy ten powrót jest udany ? Nie.

Magia Eddiego już nie działa, facet coraz bardziej mnie drażni. Podobnie sytuacja wygląda z Benem Stillerem - obaj ponowie w Zemście wypadli wyjątkowo słabo.
Scenariusz też był nieciekawy. Przegadany i bez polotu.

Wątek kradzieży - banalny, przewidywalny i słabo wykończony...
Niestety film nie ma nic na swoją obronę.
Może lepiej poszukać czegoś w telewizji ?
Zemsta Cieciów dostaje piątaka.