Dziki Ląd;
- autorzy: Sumit Kumar, Ram Venkatesan;
- wydawnictwo: Lost In Time, 2020;
- kategoria: komiks.
Ostatnio udało mi się kupić okazyjnie kilka albumów wydawnictwa Lost In Time, a to mi przypomniało, że mam na półkach ich pierwszy album, który nadal pozostawał nieprzeczytany. Postanowiłem początkiem roku takie rzeczy nadrabiać.
Mamy końcówkę osiemnastego wieku. Na jednym z statków, które przybyły do Indii (port Kalikat) znajduje się bardzo niebezpieczny drapieżnik. Potwór, który atakuje nocą i którego bardzo trudno powstrzymać. Tym monstrum jest wampir. Na nowym terytorium zaczyna siać zamęt, ale nie wie jeszcze, że te ziemie mają swoje stwory, które są dużo starsze i silniejsze od przybysza. Do nich zalicza się Rakszas -demon ludojad. Starcie jest kwestią czasu.
W tle mamy piękne Indie oraz wojnę pomiędzy przedstawicielami Brytyjskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej a rdzennymi mieszkańcami.
Dziki Ląd zachwyca rysunkami oraz klimatem. Wciągająca i niebanalna fabuła zostaje w głowie na dłużej. Jedyne, do czego mogę się przyczepić to wielkość komiksu. Zdecydowanie za mały. Te rysunki o wiele ładniej prezentowałyby się w większym formacie.