Ułatwienia dostępu

Metronom. Wydanie zbiorcze

metronom

Metronom. Wydanie zbiorcze
- autorzy: Éric Corbeyran, Grun;
- Studio Lain, 2020;
- kategoria: komiks, dystopia.

Akcja dzieje się gdzieś w nie całkiem dalekiej przyszłości. Społeczeństwo jest w pełni kontrolowane przez władzę, a wszystkie nowe propozycje wprowadzanych dekretów są natychmiast poddawane referendom elektronicznym i zawsze zdobywają olbrzymie poparcie. Nawet jeśli są to akty prawne odbierające kolejne wolności obywatelskie. Czy to fałszerstwo? Możliwe... ale też należy pamiętać że te dekrety rządowe są skutkiem uwalniania frustracji obywateli. Przyczyny flustracji są różnorodne. Fatalna jakość życia, zniszczone środowisko, beznadzieja codzienności. Ludzie narzekają na wszechogarniający rząd, ale sami dają mu kolejne narzędzia. Napędzająca się spirala.

metronom scena 2Nawet dekret dotyczący karania samobójstw ma przychylność obywateli. No bo jak to może być, że wykształcona jednostka, której edukacja swoje kosztowała nagle odbiera sobie życie. Toż to straty dla państwa. Za coś takiego trzeba karać najbliższych samobójcy. Mogli jakoś zareagować, powstrzymać desperata. Jeśli coś się nie podoba to zawsze można polegać na Państwowym Wymiarze Sprawiedliwości. 
W tym społeczeństwie Lynn szuka informacji o swoim mężu, który nie wrócił z rutynowej misji. Gdy wszystkie próby zawodzą Lynn prosi przypadkowo poznanego dziennikarza by zainteresował się tematem. Niezależni dziennikarze jeszcze mają wolę walki z systemem, ale to już umierający gatunek. Nieprzychylne teksty są blokowane, a niezależność tłamszona. Władza sięga i tutaj.

metronom scena
Metronom jest jedną z lepszych dystopijnych rzeczy jakie czytałem. Świat jest znakomicie wykreowany, a genialne kadry długo zapadają w pamieć.
Niby akcja się dzieje gdzieś w przyszłości, ale mam wrażenie, że nie tak odległej (pod względem politycznym) niż się nam wydaje.
Zdecydowanie polecam.