Ułatwienia dostępu

Millenium. Saga - Belen Ortega, Sylvain Runberg

millenium saga

Millenium. Saga
Historia składa się z trzech, krótkich albumów składających się jedną, zwartą historię:
1. Zamrożone dusze.
2. Nowi spartiaci.
3. Dziewczyna, która nie odpuszczała.
- autorzy: Belen Ortega, Sylvain Runberg;
- wydawnictwo: Egmont Polska, 2019
- kategoria: komiks, Millenium.

Mikael przygotowuje materiał opisujący historię 'kariery' Sten'a Windoff'a, przywódcy rosnącej w siłę skrajnie prawicowej Partii Szwedzkich Republikanów głoszącej mocno nacjonalistyczne hasła. Taki faszyzm w nowym wydaniu. Jego partia ma coraz większe poparcie i istnieje ryzyko, że będzie współtworzyć rząd, a to by oznaczało koniec z tolerancyjną Szwecją.
Lisbeth też się nie nudzi, razem z przyjaciółmi z Republiki Hakerów próbuje się włamać do nowej bazy danych SAPO (szwedzkie służby specjalne) gdzie przetrzymywane są dane praktycznie o wszystkich. Lisbeth chce je bezpowrotnie zniszczyć, ale nie wie jeszcze, że jest też inna grupa, która chętnie by przejęła te informacje. Wyłapują zdolnych hakerów, a następnie zmuszają ich do pracy dla siebie. Idealizm w kontrze do pragmatyzmu.


Gdy przyjaciele Lisbeth zostają porwani hakerka prosi Mikeal'a o pomoc.

Wow, co za dobrze pomyślana historia. Czytając powieści Lagercrantz'a będące kontynuacją Millenium Larsson'a miałem wielki niedosyt. Autor wykorzystywał motywy, postacie z trylogii, ale brakowało w tym świeżości. Taka powtórka z rozrywki. W tej Sadze jest inaczej. Niby postacie znane, ale wrzucone w nową, aktualną rzeczywistość. Nie ma męczenia tematu Zalaczenki, w jego miejsce wchodzi skrajna prawica, niebezpieczne grupy terroru i nadmiar państwowej inwigilacji. Mocne tematy. Dodatkowo relacje pomiędzy bohaterami mają nową dynamikę. To nie są kalki na podstawie trylogii. One żyją, awansują, wchodzą w nowe role. I tego było trzeba. Przykładowo: Bublański nie zawsze musi być komisarzem policji? Prawda? Może awansować, ale nie spojleruję więcej.
Millenium. Saga to bardzo dobra kontynuacja, ale razić może to, że niepotrzebnie wyszła w trzech tomikach. Chcę więcej.