Baśnie: Na wygnaniu
- seria: Baśnie (Tom 1);
- autorzy: Bill Willingham, Craig Hamilton, Lan Medina, Steve Leialoha, Sherilyn Van Valkenburgh;
- Egmont Polska, 2007;
Bo to było tak.. Za siedmioma górami, paroma rzekami i jeszcze trochę dalej były sobie baśniowe królestwa. Każdy żył po swojemu i był na swój sposób szczęśliwy. Królestwa zaatakował niebezpieczny Adwersarz, a baśniowe stwory musiały przybrać ludzką postać i zamieszkać w mieście ludzi. Tworzą swoją społeczność, która stara się niczym nie wyróżniać z otoczenia. I właśnie w tym momencie rozpoczyna się akcja pierwszego komiksu z serii Baśnie.
Społeczność Baśniowców musi zmierzyć się z nowym wyzwaniem. Róża Czerwona znika w tajemniczych okolicznościach, zostaje po niej zdewastowany i zakrwawiony pokój. Kto mógł zabić niewinną dziewczynę.. baśniowy stwór, a może ludzie odkryli jej prawdziwą naturę? Nie można też wykluczyć ingerencji Adwersarza, który mógł odkryć miejsce ukrycia Baśniowych uciekinierów. Śledztwo wymaga rzetelności i delikatności. Śledztwo prowadzi Zły Wilk - nie jest idealnym kandydatem, ale jak się nie ma co się lubi...
Na ten komiks trafiłem przypadkiem. Pozytywne recenzje jak i potrzeba spróbowania czegoś nowego sprawiły, że kupiłem pierwszy tom. Przypomniało mi się, że w dzieciństwie miałem kilka fajnych komiksów, które czytałem w kółko... to całkiem inne przeżycie niż zwykła książka. Jeśli lubicie oryginalne podejście do tematów, które wielokrotnie przerabia popkultura to seria powinna przypaść Wam do gustu. Do tego dochodzi ciekawa intryga, bardzo fajna kreska i niebanalne zakończenie . Warto przyjrzeć się detalom obrazków, a może skrywają jakąś tajemnicę? Pierwszy tom dał mi mega dużo frajdy. Na dniach zabieram się za kolejną część.