Homeland (Showtime, sezon 2, 2012).
Jeden z lepszych seriali ostatnich lat. Dowodzi, że w telewizji jeszcze nie wszystkie tematy zostały poruszone i że walka między stacjami trwa w najlepsze. Homeland ostro wszedł do ramówki i mocno tam namieszał. Drugi sezon trzyma poziom - o czym najlepiej świadczy ilość nominacji do nagród (Emmy i Złote Globy).
Bałem się, że w drugiej odsłonie akcja będzie nudna, albo zbyt nieprawdopodobna. Całe szczęście się myliłem. Okazało się, że Carrie (Claire Danes) jednak miała rację jeśli chodzi o Brody'ego (Damian Lewis), ale to nie rozwiązuje wszystkich wątpliwości związanych z jej osobą. Z jej działaniem. Czy wróci do agencji? Czy Brody naprawdę jest (był) terrorystą? Czy można mu ufać?
W połowie sezonu zacząłem wątpić w kunszt scenarzystów, ale w finale pokazali, że mają pomysł na kolejną serię.
Cenię sobie ten tytuł i dlatego mam nadzieję, że trzeci sezon będzie ostatnim. Trzeba wiedzieć kiedy skończyć.
Siłą Homeland jest aktorstwo, zarówno pierwszoplanowe jak i drugoplanowe. Niemal wszystkie postacie drażnią, ale mimo to je lubimy i im wierzymy. Słowa uznania należą się dla Morgan Saylor, która gra córkę Brody'ego.
Atutem też jest realizm i rozbudowane wnętrze bohaterów. Każdy ma coś za uszami i nie wiemy komu tak naprawdę kibicujemy.
Całość oceniam na dziewięć.
Polecam.
Zwiastun