Zew krwi,
(The Call of the Wild) - 2020;
- reżyseria: Chris Sanders;
- scenariusz: Michael Green;
- wybrana obsada: Harrison Ford, Omar Sy, Cara Gee, Dan Stevens, Bradley Whitford, Jean Louisa Kelly, Karen Gillan, Colin Woodell;
- kategoria: film, ekranizacja, przygodowy.
Przeurocza ekranizcja prozy Jack'a London'a.
Akcja dzieje się na pod koniec dziewiętnastego wieku. Buck, wielki, niesforny pies prowadzi wygodne życie. Je regularnie, przeważnie śpi w domu, a wokół są kochający ludzie. Wszystko się zmienia gdy Buck zostaje porwany i przeniesiony na Alaskę. Tu takie duże psy mają sumiennie pracować, a jak nie dają rady to świat nie zna litości. To tu Buck poznaje przemoc i drugą stronę ludzkiej natury. Są też dobrzy ludzie, ale nawet dla nich Buck musi ciężko pracować. Powoli staje się silny i pewny siebie, a to oznacza, że prędzej czy później będzie musiał walczyć o swoje. Czy to będzie miejsce w zaprzęgu, ochrona pana, czy też względy płci przeciwnej. Pomimo ciężkich doświadczeń Buck wie, że zawsze warto chronić słabszych, a siły nie okazuje się bezcelową przemocą.
Zew krwi to lekkie, przyjemne kino familijne. Ta uniwersalna opowieść o przyjaźni i poświęceniu cały czas wydaje się być aktualna.
Oceniam na siedem. Z mocnym minusem. CGI psów było przekombinowane. Wolałbym prawdziwe psiaki.
Poniżej zwiastun