4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni,
(4 luni, 3 săptămâni şi 2 zile) - 2007;
- reżyseria: Cristian Mungiu;
- scenariusz: Cristian Mungiu;
- wybrana obsada: Anamaria Marinca, Vlad Ivanov, Laura Vasiliu;
- kategoria: film, Złota Palma, dramat, obyczajowy, rumuńskie.
Akcja dzieje się w komunistycznej Rumunii. Jedna ze studentek dowiaduje się, że jest w ciąży i postanawia dokonać aborcji. Oczywiście nie jest to możliwe w majestacie prawa więc musi szukać dojścia do nieoficjalnych usług. Rynek oferuje wiele tego typu usług, ale przeważnie potrzeba całkiem pokaźnej kwoty. Studentce udaje się znaleźć tanią usługę, ale czy bezpieczną?
Film nie opowiada tylko o aborcji. To przede wszystkim rzecz o młodym pokoleniu, które musi zmierzyć się z rzeczywistością. Z jednej strony są marzenia o dobrym życiu, a z drugiej jest szara komuna, wieczny brak pieniędzy i niechciane dziecko. Tu nie chodzi o osądzanie czy aborcja jest dobra czy zła. To raczej dyskusja o tym w jakich warunkach powinna być przeprowadzana. Tak to odbieram.
4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni to film, który chciałem obejrzeć od jakiegoś czasu, ale kompletnie nie wiedziałem o czym jest fabuła. Czasem kieruję się szumem (nagrodami) wokół filmu.
Oceniam na mocne siedem.
Poniżej zwiastun