Ułatwienia dostępu

Frida - 2002

frida

Frida - 2002;
- reżyseria: Julie Taymor;
- scenariusz: Clancy Sigal, Anna Thomas;
- muzyka: Elliot Goldenthal;
- wybrana obsada: Salma Hayek, Alfred Molina, Mía Maestro, Antonio Banderas, Ashley Judd;
- kategoria: ekranizacja, Oscar, dramat, biograficzny, Frida Kahlo.

Mam ostatnio dobry czas na oglądanie filmów. Odstawienie na chwilę seriali ma pozytywne efekty.
Dziś słowo o Fridzie, biograficznej (opartej na książce) opowieści o najsłynniejszej meksykańskiej malarce. W zasadzie to film opowiada głównie o burzliwej relacji pomiędzy Fridą a Diego Riverą. To była para, która naprawdę się kochała... ale też nie był to prosty związek. Oboje kochali życie i nie chcieli, nie dali, się zamknąć w sztywne ramy małżeństwa. Takie działanie przysparzało wiele cierpienia, ale za to zachowali niezależność i wolność. Zresztą Kahlo była przyzwyczajona do bólu. Całe życie walczyła ze skutkami wypadku, który omal nie przykuł jej na stałe do łóżka. Po wypadku było wiele operacji, które pozwoliły Fridzie chodzić, ale ból pozostał.

frida scena
W tym filmie pojawiają się prace Fridy - umiejscowienie ich w chronologii zdarzeń pozwala bardziej zrozumieć jej sztukę, ale jej twórczość nie dominuje na ekranie. Zaledwie przybliża stylistykę, wrażliwość artystki. Co zatem dominuje? Oczywiście Salma Hayek - wydaje mi się, że to mogła być najlepsza rola jej życia. Nie dostała co prawda Oscara, ale osobiście uważam, że sama nominacja już o czymś świadczy.
Frida zdobyła dwie oscarowe statuetki. Pierwsza za znakomitą charakteryzację - to prawdziwy majstersztyk. Drugą nagrodzono muzykę w tej produkcji. Całkowicie zasłużenie.

Oceniam na mocne osiem
osiem
Poniżej zwiastun