Najpierw zalety
+ rewelacyjna ścieżka dźwiękowa;
+ dobre kino mówiące o historii najnowszej Polski;
+ dobry montaż;
+wypowiedzi znanych gwiazd polskiej sceny rockowej. Tu największym atutem jest Tomek LIpiński.
Wad uzbierało się trochę więcej
- postać narratora - facet mnie drażni;
- angielskojęzyczność filmu (nie można było po polsku ? );
- odnoszę wrażenie, że dobór gwiazd był czysto przypadkowy;
- chaotyczność fabularna.. sam nie wiem co to jest ? the best of poland? Mam wrażenie, że zbyt wiele pominięto;
- za krótki.. film opowiadający o polskim rocku, powinien być o wiele dłuższy;
- nie mogę się zgodzić z niektórymi tezami postawionymi w filmie;
- zbyt mało wypowiedzi M. Niedźwieckiego.
Ogólnie całość oceniam na solidne siedem.
Mam nadzieję, że powstaną kolejne filmy o historii polskiej muzyki. Może jakieś biograficzne ?
Na zakończenie kilka nutek :)
PS- teraz zamierzam obejrzeć Historię polskiego rocka