Broadchurch, ITV , 2017
- sezon 3;
- twórcy: Chris Chibnall;
- wybrana obsada: Olivia Colman, David Tennant, Jodie Whittaker, Eve Myles, James D'Arcy, Julie Hesmondhalgh;
- gatunek: kryminał, dramat.
"Nie można ocalić kogoś kto tego nie chce"
To już ostatni sezon Broadchurch. Wracamy do leniwego miasteczka, w którym znów zagościła zbrodnia. Tym razem nie ma mowy o morderstwie. Podczas przyjęcia urodzinowego dochodzi do brutalnego gwałtu na pięćdziesięciolatce. Kobieta nie jest atrakcyjna, wokół jest wiele ładniejszych, ale pomimo to gwałciciel wybiera ją. Okoliczności wskazują na to, że napastnik świadomie wybrał ofiarę. Najprawdopodobniej doskonale ją znał. Śledczy najpierw muszą przekonać ofiarę i społeczność, że sprawcę należy ścigać. Nie dla wszystkich to jest tak oczywiste. Większość kobiet nie zgłasza gwałtów. Wstyd, poczucie winy oraz strach są silniejsze od pragnienia sprawiedliwości. Chibnall w każdym epizodzie odsłania nam kolejne okoliczności sprawy, pozornie wskazuje osoby, które mogą być winne, ale w Broadchurch nic nie tak oczywiste jak się wydaje. Ludzie mają swoje tajemnice, nie lubią się z nimi dzielić, ale to nie znaczy, że są skłonni do popełniania przestępstw.
Finałowy odcinek jest prawdziwym majstersztykiem. Poznajemy nie tylko nazwisko gwałciciela, ale także okoliczności zdarzenia. Zło w czystej postaci zderza się z niewinnością oraz bezsilnością. Bardzo trudno napisać coś więcej nie wskazując ważnych okoliczności zdarzenia. Nie chcę spoilerować i psuć frajdy tym, którzy tego serialu jeszcze nie widzieli. Musicie zaufać mojej ocenie i sami obejrzeć ten sezon.
Oceniam na dziewięć. Zdecydowanie warto.
Będzie mi brakować tego tytułu, ale też mam nadzieję, że Chris Chibnall wkrótce nakręci nowy tytuł.
Poniżej zwiastun