Dekalog, Cztery- 1988;
- reżyseria: Krzysztof Kieślowski;
- scenariusz: Krzysztof Kieślowski, Krzysztof Piesiewicz;
- wybrana obsada: Adrianna Biedrzyńska, Janusz Gajos, Adam Hanuszkiewicz, Artur Barciś;
- gatunek: dramat.
"Czcij twego ojca i twoją matkę."
Kończy się kwiecień, zaczyna się majówka. To był ostatni moment by napisać coś o czwartej odsłonie Dekalogu Kieślowskiego.
Anka ma dwadzieścia lat i mieszka ze swoim ojcem Michałem. Stanowią szczęśliwą, aczkolwiek niepełną rodzinę. Pokój zostaje zakłócony gdy Michał wyjeżdża na kilka dni a Anna znajduje zamkniętą kopertę z napisem by ją otworzyć po śmierci ojca.
Co może być tak ważnego, że może zostać przekazane dopiero po śmierci? Anna słusznie podejrzewa, że w kopercie będzie coś związane z jej mamą.
Jeden list, jedna tajemnica wprowadza niepokój w prawidłowe relację pomiędzy ojca i córkę. Zostaje zakwestionowane ojcostwo Michała, a co za tym idzie pojawi się pokusa by ich relacje mogły przybrać nową formę.
Niezła intryga, dobra gra aktorska, ale przede wszystkim dosyć ważne rozważania na temat istoty rodzicielstwa to niezaprzeczalne atuty filmu. Mocno zaskoczyło mnie zakończenie, o którym nie napiszę ani słowa. Trzeba obejrzeć.
Czwórkę oceniam na dziewięć.
Mega duże zagęszczenie emocji i uczuć, które mimo iż są sprzeczne to wzajemnie się przenikają. Polecam.