Królowa XXX
(Lovelace, reżyseria Jeffrey Friedman, Rob Epstein, 2013)
Film opowiadający o Lindzie Lovelace, która zasłynęła w branży filmowej z roli w filmie Głębokie gardło. Pozycji, która była pewną rewolucją w pornobiznesie. Opowieść Lindy (Amanda Seyfried) jest opowiedziana dwukrotnie. Najpierw w sposób romantyczny. Młoda dziewczyna się zakochuje i wychodzi za mąż za wspaniałego faceta (Peter Sarsgaard), który odkrywa przed nią oblicza seksu, a następnie namawia na udział w kontrowersyjnym projekcie. Druga wersja tej samej historii ukazuje bitą, zastraszaną dziewczynę, która siłą jest zmuszona do roli. Dwie skrajnie różne opowieści.
Uwielbiam pozycje biograficzne, które opowiadają o aktorach, reżyserach i kontekście powstawania filmów, które zaistniały w światowej kinematografii. Królowa XXX, mimo dobrej roli Amandy, rozczarowuje. Owszem mamy opowieść o kobiecie, która miała zarazem ciężkie jak i ciekawe życie, ale brakło mi w tym wszystkim odniesienia do szerszej perspektywy. Zwłaszcza do kulisów działania branży filmów pornograficznych. Większość bohaterów też rozczarowuje.. cały świat wydaje się być zbyt płaski i jednowymiarowy. Szkoda, bo materiał był na całkiem dobre kino.
Oceniam na sześć.
Zwiastun